reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

Tusiu i Frido, któraś pisała juz o tym płaczu przy cycu. Chodzi o gazy w żałądku. Trzeba przerwać karmienie żeby dziecku się odbiło a potem dalej kontynuować karmienie. U mnie się sprawdziło. Ponadto mogą jeszcze męczyć gazy w jelitach. Ja jak przerywam karmienie i biorę Jagodę na odbicie to trzymam ją tak żeby miała podkulone nóżki oparte o mój brzuch i kołyszę się jednocześnie do przodu i do tyłu przez co masuję jej brzuszek i te gazy jej łatwiej odchodzą.
Spróbujcie może pomoże.
 
reklama
Karin ja też biorę Igunie do odbicia i czasem pomaga a czasm nie więc może to gazy. Spróbuję Twojej metody z podkulonymi nóżkami.
 
To moja tez kiedys miala tak przez gazy. Teraz to co innego musi byc, nie prezy sie przy tym, tylko odchyla glowe do tylu i zaczyna plakac. Biore ja do odbicia to nie odbija, i tak ma na poczatku karmienia. pozniej jej to mija jak juz sie przyssie, albo jak sie zamysli przy ssaniu ;).
dziewczyny dalam jej teraz 120 mil. przez sen mleka - nie wiem jak moje cycki to przezyja. Zobaczymy czy przespi cala noc. Tak wogole to myslalam, ze nie da rady ja tak nakarmic, a tu o dziwo przez sen ladnie ciagnela z butli, o tak to przy niej to juz wogole placz na calego, bo to nie to mleko co z cyca przeciez. Tak mysle co by bylo gdybym jej te dwa nocne karmienia dawala z butli - mleko modyfikowane bez cycow, czy cyce by mi sie do tego przystosowaly, ze nie sa ciagniete w nocy, czy by mi wybuchly. Czy wiecie cos na ten temat?
 
Ale te nasze dzieciaczki wszystkie takie sliczne, ja nie wiem po kim to tak ;). Wszystkie male dzieci sa sliczne, ale nasze to juz wyjatkowo przesliczne.
 
Co do problemow z szarpaniem sie przy jedzeniu - byl taki czas, ze Maciek strasznie sie szarpal. I lekarz mowi ze to przez ruchy jelit. Jedna rzecz, gdy bąbel siedzi w przelyku - wtedy trzeba odbic. Ale gdy pojdzie dalej i męczy w jelitkach, to klops na calego. No i wczoraj odpisywalam Martuśce, że przepisał nam lek DEBRIDAT. U nas świetnie zadziałało i teraz mamy spokoj. Tak wiec polecam.
 
Gazeleczku ja tez mialam dla malej ten debridat i u nas sie nie sprawdzil- tzn na poczatku bylo super a potem mala dostala strasznej biegunki i musialam lek odstawic niestety.
Tusiu na poczatku beda cie bardzo bolaly piersi a ze te mleko jest gesciejsze niz w dzien to moga ci sie jakies zastoje zrobic wiec dobrze by bylo jakbys troszke odciagnela tego mleka. po jakims czasie- u mnie trwalo to tydzien madre cycki sie nauczyly kiedy produkcja ma ruszyc a kiedy nie. Ale szkoda by bylo jakbys Maji nie dawala w nocy cycka bo te mleko jest najlepsze i najbardziej wartosciowsze. Gdzies czytalam ze nocny pokarm jest o 40% pozywniejszy od dziennego.
 
ok ide spac- dzisiaj sobie spie z coreczka- mezulo w pracy
Jak moj Grzesiu ma nocke to usypiam mala a potem ja przenosze do mojego lozka- ale dopiero jak spi zeby nie zalapala ze z mama mozna zasypiac hihihi
a bo bym zapomniala- Gazeleczku Maciunia jak zwykle wyglada przeslicznie a w usmieszku sie zakochalam- swoja droga ma dopiero dwa miesiace a juz mi zlamal serce ;D ;D ;D ;D ;D co bedzie za pare latek hoho
 
To nie, to narazie bede jej dawac na wieczor plus cycuchy przed dlugim snem, albo cycuchy i po 22 butle przez sen, tak jak dzis o ile sie sprawdzi, ze bedzie lepiej spala. no zobaczymy - spi od 19:30
 
Hej, hej!!
Musze sie pochwalic,że mój mały wczorajszą noc przespał calutką. ;D ;D ;D
Jak zasnął ok.22, tak obudził sie niesamowicie głodny o godz.7 rano. :o I co wy na to??? :p
Licze, że dziś to powtórzy.
 
reklama
Witajcie dzisiaj
Kasiu niech wam zdrowko dopisuje i Martynce i Tobie. Wypoczywaj ile sie da (wiem latwo sie mowi). Ja miala,m plan zeby pojechac taka super wyspana do Polski ale to niemozliwe :laugh:

Maniu, no tak, fajnie mi, ale moj maz dojedzie tylko na 10 dni :( i z jednej strony ciesze sie ogromnie ze bede w domu rodzinnym i w rodzinnych stronach a z drugiej ryczec mi sie chce okropnie ze nie bedzie ze mna Slawka. Taka rozdarta jestem. Tobie kochana zycze naprawde szybkiego spotkania z rodzina. Nich juz sie uda ten kolejny zaplanowany wyjazd. Co do cewki, to ja tez sie zastanawiam nad swoja. Tam mi sie wydaje, ze jest troszke wybrzuszona i wczesniej jak sie podmywalam to wlasnie w tym miejscu szczypalo mnie od mydla. Po pierwszym wysikaniu wszystko ustepowalo i tak do kolejnego mycia. Przeprzaszam za szczegolowosc ::) Do gina pojde w Polsce tak poprostu sprawdzic sie dla swietego spokoju.

Lilus, jak wam zalezy na slubie a nie na weselichu, to zawsze mozna wziac cichy. Ot Wy, Milekna i najblizsi.

Moj Alus tez czasem (szczegolnei przed wieczornym karmieniem po kapieli) nagle odchylal glowe i wybuchal placzem. Najpierw myslalm, ze to gazy, potem, ze mu nie leci mleko, potem, ze to przez kapiel, ale to nic z tych rzeczy. Teraz juz odpukac od dluzszego czasu nie ma z tym problemow. Mysle, ze to jakies zle wspomnienie, albo jakies zaklocie w brzuszek, ale nei gazy, no piernik wie ::) Dziecko musi z tego poprostu wyrosnac, tak mysle.

Ok lece sie myc i trochu mleka jeszcze odciagnac musze, kurcze, a najchetniej juz wskoczylabym pod posciel ;)


 
Do góry