Najpierw do
E_mamy ja tez jak pochwale swoja pocieszke to zaraz ma za swoje
ale poniewza dzisiaj same pochwaly prawie to powiem, ze nasz Alus tez jest baardzo pogodnym dzieckiem. Nie placze juz o byle co, da sie zabawic ladnie, zaczal sobie juz gruchac pieknie, glowke trzyma sztywno od dawna, odkrywa powoli raczki (bardziej lewa, chyba leworeczny bedzie) i kochamy go tak starsznie!!!!!!! Slawek (moj maz) to by go zjadl najchetniej i maly jest wycalowany "brutalnie" co dzien :laugh:
Kasiu przepieknie wyglada Twoja Martynka na tym zdjeciu, chyba najladniejsza byla wsrod wszystkich ochrzczonych
I co odmieniona po chrzcie?
Alka dzieki za odpowiedz. Jutro moj maly bedzie jadl ostatni raz mleczko odciagane zobaczymy ile zje.
Karin ja karmie tylko piersia (no 5 razy
moje mleko podane mu bylo z butelki, ale nie zaburzylo to ssania piersi kompletnie) Smoka podaje, ale tylko jak Alus nie moze sam usnac, co ostatnio zdarza sie co raz rzadziej. Podczas snu nawet jak zasnie ze smoczkiem to wypluwa. Inna sprawa, ze jak z nim zasypia to czasem poprostu zanim zapadnie w glebszy sen smok mu wypada i to go wybudza i tak mu trzeba podawac co jakis czas, az za ktoryms razem wreszcie wypluje i sie nie budzi. Generalnie wole zeby zasypila bez. Oduczac go bede jak tylko wkroczymy dobrze w 3 miesiac.
Gazelaczku, fajnie, ze Ciocia wypowiedziala sie tak szeroko. Ja jem surowe mleko z platkami kukurydzianymi, tak co drugi dzien i mysle ze tyle co do platkow to chyba moge :
Dzieki za wszelkie info. Co do prezen, to tak sobie mysle, ze powinno mu chyba przejsc, kurcze. Nie zawsze po takich stekaniach kupe robi, ale kuba jest codziennie tak dwie to najmniej. Co do 3 miesiaca to obys miala racje