Lipcowe mamy

[Asiołek]

nie dostałąm ani jednego prezentu odkad jestem w ciązy od nikogo ani kwiata ani czekolady :-( od gina też nic

 

[Asiołek]

a ja tak kocham prezenty ...
my nawet na świeta z Meżulem nic sobie nie kupujemy bo jak kupimy rodzinie to dla nas juz kasy nie starcza

 

[gazelaczek]

Drogi Asiolku - ale za to w lipcu będziesz miała super niespodziankę :!: :idea:

 

[Asiołek]

hahaha jajko niespodzianka :-) no najlepszy prezent na Świecie :-)

 

[Żabka]

Czesc Kobietki, troche mnie nie bylo, bo wyjezdzalam na szkolenie. Wczoraj musialam wstac w nocy zeby dojechac na czas i w dodatku meczyli nas do 20.30. myslalam, ze tam jajko zniose siedzac na makabrycznie niewygodnym krzesle i sluchajac paragrafow z ustawy o VAT. Ohyda, nadal nie rozumiem, jak do tego doszlo, ze zostalam ksiegowa. :?
Niedawno wrocilam do domku i czytalam wszystkie zalegle wiadomosci na forum, troche tego bylo
Asiolku, doskonale Cie rozumiem, bo my z moim mezusiem, tez kazdy grosik inwestowalismy od dluzszego czasu w mieszkanko i niestety jak na razie to taka studnia bez dna.
Marzyla nam sie podroz poslubna do cieplych krajow (w pazdzierniku byly super ceny) ale wybralismy wymiane okien w mieszkaniu. W prezencie kupowalismy sobie same pozyteczne i paktyczne rzeczy, np zyrandol
Ciesze sie jednak, ze bedziemy mieli naszego Kaperka, bo to dla nas obojga najwspanialszy upominek od losu, a podrozowac bedziemy najwyzej na emeryturze, hihi.
Pozdrawiam wszystkie brzuszki i ich posiadaczki

 

[Lilka]

Elfiko ja widzialam ta gazete i powiem ze nic w niej ciekawego nie ma a i tania nie jest gdzies okolo 6-7zl.

Ja tez nic nie dostalam od gina.....a dostaje sie cos??

 

[Sylwia79]

Ja od lekarza nic nie dostalam, ale od kuzynki, prawie mamuski, wszytskie jej materialy o ciazy... no i kwiatuszki od mojej Poloweczki, jak juz bylo wiadomo na 100%

 

[mania]

no i bylam dzis u lekarza i...NIC nie bylo usg
ale za to slyszalam jak bije serduszko a to juz duzo wiec nie smece
moze juz niedlugo bedzie to usg bo niecierpliwa jestem okrutnie :roll:

i ja tez nic nie dostalam z tej okazji...no moze tylko buziaka
ide spac bo ten Maly pan juz spi a ten duzy mnie pogania co bysmy sie razem polozyli :lol:
spijcie sobie i snijcie kolorowo KOchane Babeczki
dobranoc!!!

 

[gazelaczek]

A ja moze nie dostalam nic wymiernego z okazji brzuszka, ale teraz mam mnostwo cmokow i przytulanek - no wlasnie glownie w brzuszek I w ogole moj kochany stara sie jak moze, po prostu same dobre rzeczy tylko moge napisac. A na mnie tez to dziala jakos pobudzająco i zaczelam sie troszke wiecej starac zeby nasz wspolny byt umilic :idea:

ja juz po jednym pączusiu - w pracy rozdawali przepyszne z dzemem różanym. Mniaaaaamuśne..... A w ciąży mam smak na slodkosci, wiec nie wiem na ilu sie skonczy, hi hi Poki co nie ustalalam gornego limitu

 

[Asiołek]

My paczki bedziemy z Mężulem robić dopiero koło 16 ... jak wróci z pracy :-)