Lipcowe mamy

[Wiki_28]

No proszę a ja myślałam że Oleńka już jest ze swojm maluszkiem

 

[gazelaczek]

Oleńka - trzymaj sie! Żeby dzidziolek jak najszybciej sie zdecydowal na WIELKIE WYJŚCIE!

Alka - gratulacje! Dzis masz termin porodu  

 

[Joaska]

Witam Panie po chwili nieobecnosci, informuje ze jestesmy juz w domku, tzn ja i moj synek!!!!!niedlugo sie odezwe i wszystko opowiem...na razie musze troszke odpoczac, caluski.....

 

[elfiko]

witam
wpadam w przerwie miedzy kolkami nie do pokonania
Moja slodziutka corcia postanowila pokazac na co ja stac i od kilku dni malo spi malo je a krzyczy w nieboglosy ;D ;D ;D
na nic nie mam czasu ale kocham ja najbardziej na swiecie :laugh:
gratuluje Lilce i Milence , Niani i Maksowi i wszystkim nowym mamusia jescli ktoras pominelam.
dziewczyny czy wasze dzieci zawsze bekaja po jedzonku? ja nie wiem czy jak spi przy cycu to mam ja do pionu stawiac??
Chociaz jak nie beknie to ma kolki hmmm co robic??

 

[gazelaczek]

Elfiko, podobno gdy maluch spi przy ssaniu to nie lyka powietrza. My z mezem baaardzo w ta teorie wierzymy i NIGDY Macka nie ruszamy gdy podczas snu sobie pojadl. Raz chcielismy byc dobrzy i pionizowalismy go do odbijania. I baaardzo tego zalowalismy. Ze dwie godziny tego zalowalismy :
Wazne tylko zeby dzidzia spala na boku, wtedy gdy sie uleje, to sobie wyplynie i nie ma ryzyka zakrztuszeniem.

 

[kaśka k]

Elfiko u nas z bekaniem to różnie jakoś nie zawsze jej wychodzi, jeśli zaśnie to i tak jej to nie pomoże bo zawsze ją choć na chwilkę stawiam bo inaczej męczy ją potem i ulewa

 

[gazelaczek]

My na kolki mamy taka terapie - dwa razy dziennie w lyzeczce przegotowane wody rozpuszczamy pol ampulki leku LAKCID i dwie krople ESPUTICONU. Maciue ladnie zlizuje wszystko z lyzeczki i chyba jest spokojniejsze. I jeszcze 2-3 razy stosowalismy czopki glicerynowe gdy mial problem z kupka. Teraz wszystko wydaje sie byc w porzadku i ja nawet zaczynam rozszerzac diete.

 

[elfiko]

no ja tez nie jestem zwolennikiem tego odbijania, ale bylam dzisiaj u pediatry i ona kazala bezwzglednie odbijac po jedzeniu, a ten moj bąk jak zasnie to potem tylko jej główka zwisa z mojego ramienia i nici z odbijania :

 

[kaśka k]

odkad mamy bujaczek który jest lekko pod skosem to skończyły się większe problemy z ulewaniem, kładziemy mała zawsze conajmniej na pół godzinki po jedzeniu i jest lepiej czasami sobie odbije na pół leżąco i też jest ok

 

[gazelaczek]

Ja czytalam i na szkole rodzenia slyszalam ze jak maluch podczas jedzenia spi, to nie lyka powietrza. I ze dluzej niz 10 min to nie ma co trzymac i czekac na odbijanie. Ja w szpitalu nie mialam sily po karmieniu trzymac malego na bekanie i tez bylo dobrze... No ale tak to jest - co lekarz to inna rada... Ja tam staram sie zawsze znalezc zloty srodek, najlepiej taki, ktory jest najbardziej dla mnie wygodny. W koncu jakimis kryteriami trzeba sie kierowac, prawda?