reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Eliall gratulacje!!!
Moja Majka tak mi pogryzla sutki, ze nie da rady jej dawac normalnie cyckow :mad:, robi mi sie az slabo tak boli jak ciagnie. Zakladam teraz kapturki i jest troche lepiej.
Co do wagi, to ja w ciazy przytylam 17 kg., po porodzie spadlo mi -4 i teraz jak sie wazylam to jeszcze -9, czyli zostalo mi 4 kg, ale nie chcialabym, zeby waga mi jeszcze spadala, jedynie brzuch, ktory jeszcze jakis tam jest chcialabym zgubic.
 
reklama
Wszystkim mamusiom, które urodziły - GRATULACJE!!!
Witam nowe przyszłe mamusie!

Kurcze mi się wydaje że ja to już taki wielgachny hipopotam - już 40 kg do przodu ::) ::) ::)

A ja dziś popołudniu wylądowałam w szpitalu na ktg, bo mój maluszek nie dawał o sobie znać od wczoraj wieczorem. Na szczęście wszystko jest wporządku, tętno książkowe, skurczy brak. Tylko mały ciągle jakiś ospały, nie ma ochoty pofikać.
 
Jak moje maleństwo się nie rusza zbyt dlugo to zawsze staram się wypić cos zimnego robi mu się wtedy chyba zimno w girki i zaczyna je wypychać na boki :D
 
U Sylwii wszystko OK. Po prostu wyskoczyla na miasto i obiecala ze wieczorem zajrzy na forum.

Sorki ze tak dlugo, ale musielismy z Mackiem zaliczyc pediatre...
 
witam dziewczynki:) jesli chodzi o mojo wage to przytylam 12 kg. bez zadnych wyrzeczen.....ciesze sie, ze to tylko tyle, chyba dlatego, ze pracowalam cala ciaze, dopiero przestalam pod koniec czerwca!!
Gratulacje dla wszystkich nowych mam, juz sie doczekac niemoge, kiedy wszystkie bedziemy w dziale nasze malenstwa!!!!!
a ja sie caly czas zastanawiam, czy nie udac sie do szpitala na ktg, cos mi sie te skurcze dzisiejdze nie podobaja.......
bylam nawet na dlugim spacerku, zeby troszke przyspieszyc, ale jakos nic nie czuje wiekszego.......
Olenka- a ty jak tam????mam nadzieje ze juz sie tak nie denerwujesz i spokojnie czekasz na jakas akcje !hihi
trzymajcie sie dziewczyny!!!!!!!
 
Olenka- sliczne zdjatko:) zazdroszcze tej plazy...no i wogole wygladasz jakbys wogole nie martwila sie tym, ze dzidzius sie nie spieszy....jak wroci moj Mis to poprosze go o foteczke i napewno tez sie pokaze!!!!
 
... jestem jestem - jeszcze 2w1... nadal... bylam dzisiaj u gina (styad moja nieobecnosc bo jak juz sie wybiore do miasta to okazuje sie ze mnostwo spraw do zalatwienia)... mowi ze wg niego 3-4 dni, zobaczymy jak dobre ma wyczucie ;) szyjka zmiekla i skrocila sie, wg niego 1 cm, ale skurczy brak no wiec czekamy...
za to kupilam sliczne albumy do zdjec dla maluszka, odweidzilam nowego czlonka rodziny (mojego brata syn urodzil sie 3 lipca) sliczne malenstwo...
zaraz nadrobie dzisiejsze zaleglosci w racam do was!!!

widze ze pojawila sie moja imienniczka z prawie takim samym terminem ja ::)
 
Nianiu - zajrzyj na stronę szpitala na Karowej. Tam są ćwiczenia dla kobiet po porodzie. Sa zestawy po porodzie naturalnym i po cesarskim cięciu. Ja je robie odkąd wyszlam ze szpitala, zeby troszke dojsc do formy.

Byla wczesniej mowa o formie po cc. Ja tez sie czuje bardzo oslabiona. Brakuje mi tez mozliwosci "najedzenia sie", bo staram sie trzymac diete dla malucha. Ale generalnie dzis czuje sie rewelacyjnie, rana troszke tylko boli i to przy gwaltownych ruchach. Dzis udalo mi sie bez zatrzymywania wejsc na trzecie piętro, wiec chyba nie jest źle !!!  ;D

A, i jeszcze mam problemy z oddychaniem. Czasem mam wraenie, jakby plecy mnie bolaly, kiedy indziej - ze klatka pirsiowa przykleja mi sie do plecow. I dusi mnie w gardle. Ale podejrzewam ze to ze stresu. Mimo iz nie jestesm jakos zestresowana  w widoczny sposob, to chyba emocje roznosza mnie od srodka.

Dziewczyny po cc, jakie macie blizy? Bo mi zrobili cięcie praktycznie na calej szerokosci brzucha  ::) :( Tyle chociaz ze nisko - zaraz przy linii wlosow. Na razie strupki odpadaja i i nie wiem jaki slad zostanie. A jak to wygląda u Was?
 
Moja blizna tez jest zaraz przy lini wlosow i ma 13 cm, nie jest az tak widoczna- bardzo ladnie mi sie zagoila, jak zdejmowali mi bandarz to nie bylo na nim kropelki krwi, byl czysciutki. Tylko denerwuje mnie, ze taka faldka w tym miejscu mi sie zrobila.
 
reklama
... ale sie dzis dzialo, wiesci o trzech lipcowych maluchach, a wiec
ANIU.G, e_mama i eliall wielkie gratulacje!!!
Aniu.g mialas tak szpoiczasty brzuch ze chyba nie moglo byc innej opcji - musial byc Janek :)

Asiolku, Anieszko - trzymam za Was mocno kciuki!!! Setka buziakow dla każdej!!!

Oleńka nie martw sie waga, niby duzo to zle, ale malo tez zle, wiesz ile ja sie namartwilam o moja dzidzie, dzis lekarz mnie wazyl i mowi, ze w koncu jest ok bo mam 7kg na plusie!!! ale na poczatku 9 m-ca to bylo zaledwie 5!!! a z natury wcale nie jestem ani jakas wyjatkowo szczupla no i mam dosc duze wachania wagi... na pocieszenie celulitis tez mam wiec nie zalezy to od ilosci kg

Kurka, zycze sobie takiego porodu jaki opisalas!!!

 
Do góry