Lipcowe mamy

[Asiołek]

;D ;D ;D Gratulacje Kurko !!!!!!

 

[Klaudia]

Mój mąż dzisiaj poszedł pierwszy dzień do pracy więc urzędujemy z Maćkiem sami w domu Dzięki tym nakładkom na brodawki je więcej i dzięki temu spokojniej i dłużej śpi.
Tusia! Może spróbuj herbatkę z kopru włosiego na tę kolkę. Ja małemu daje jak się wije i czasem pomaga.
Asiołku, nie moge uwierzyć, że to już za trzy dni. Trzymam kciuki!!!!!! Mnie cewnikowali bez znieczulenia ale nie bolało.
KURKO GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[NiaNia]

A mnie dziś w nocy obudziły skurcze i bolał mnie brzuch jak cholera. No ale co z tego jak było to moze ze 3 razy i cisza. Zasnełam i dziś prócz wiercenia sie małego i okropnego cięzaru brzucha niewiele czuje Nie wiem jak dłuzej to wytrzymam ale to naprawde staje sie męczące. Ide znów w czwartek do mojego ginekologa, ma sprawdzic czy cos sie wydrarzyło a jak nie to "rozruszac szyjke" cokolwiek to znaczy łaaaa....

 

[kaśka k]

gratulujemy kolejnej mamusi

 

[kaśka k]

Tusia moja Martynka też ulewa troszkę to przez to napinanie się przy kupce, ja pójdę dzisiaj po te kropelki esputicon po co mała ma się męczyć a jak dałam jej plantex to faktycznie pomogło zeszły jej gazy brzusio zrobił się miękki ale za to miała bieguneczke przez dwa dni i też się męczyła więc ten esputicon wydaje mi się najrozsądniejszy plus masowanie i ogrzewanie brzuszka

 

[NiaNia]

Mamusie kochane przypominam , że dziś o 14:45 jest kolejny odcinek Tracy Hogg - zaklinaczki. Ogladajcie bo warto!!!

 

[Agatonik]

Gratulacje dla nowych mam.
Mała znowu dala mi popalić. Obudziła się o 5, powisiała na cycu do 7.30. I znowu obudziła się po 8, zasneła po 11. Mam nadzieję że trochę pośpi to i ja może będę miała szansę się zdrzemnąć. Jest jakaś poddenerwowana. Nie bardzo wiem czemu. Załatwia się normalnie i ma mięki brzuszek. Tylko strasznie się złości. I napina. Czyżby zaczynały się kolki?

 

[gaga]

dobrze że napisałaś jakoś zawsze o tym zapominam, a naprawdę wart chociażby po to żeby zobaczyc takie rozpuszczone bachory, oj niektóre sa okropne

 

[kolorowa_kredka]

kurko gratulacje !!!

emamo zazdroszczę teżbym jużchciała jechać na porodówkę
a u mnie nic ciekawego co chwila wyjścia do toalety. brzuch mi opadł i siostra wczoraj stwierdziła ze jeszcze tak z tydzień i już a szwagier że 2 dni!!!(powiedziałam mu żeby mnie nie straszył i nie pocieszal) no no ciekawa ja jestem

 

[Klaudia]

Niania fajnie ze przypomnialas o zaklinaczce.
Kurcze, Jak czytam jak długo wasze dzieci jedzą to jestem w szoku. Maciek je przeciętnie 20 minut, czasem 15, a czasem 30, ale nigdy dłuzej.