Lipcowe mamy

[Martuska]

Ja tez sie obawiam tego nawalu wszystkich czynnosci po porodzie, ale ja mysle, ze jak sobie wszystkie daja rade to znaczy, ze jakos to musimy czuc choc troche.   Najbardziej to sie boje placzu synka, ze go opanowac nie bede mogla no i karmienia, zebym umiala to jakos rozsadnie rozeznac, co kiedy i zeby te cycki sie sluchaly :
Jak to mowia, czlowiek na bledach sie uczy, ale oby ich jak najmniej bylo.
Tusia, to Majeczka starsznie lubi te Twoje cyce, w sumie co sie dziecku dziwic jak to przy cycu z odglosem serca mamy najlepiej jej pewnie Tusiu wiem, ze pewnie czytasz wszedzie gdzie popadnie o karmieniu, ale tu jeszcze Ci podam bardzo fajna stronke typowo cycolinowa www.laktacja.pl a noz cos ciekawego wyczytasz

 

[tusia25]

roztepy mi sie zrobily na jednej nodze, pozatym nie mam. Ale brzuch jeszcze mi z deczka wystaje. Najdziwniejsze to to, ze wydawaloby sie, ze w ciazy urosl mi tylko brzuch, a tu wszystko uroslo. Wszystkie ciuchy za male (tragedia) spodnie to chyba na jedna noge sprzed ciazy. Chodzilam w rozmiarze 36 a teraz to chyba 40. Wazylam sie po porodzie i spadlo mi tylko 4 kilo z 17. Moze teraz troche wiecej, bo sie nie warzylam od trzech tygodni. Ale tak prawde mowiac to moglabym taka zostac, bo sie sobie taka bardziej podobam tylko zeby brzuch mi spadl do konca. Poswiece nawet ta cala szafke spodni ze lzami w oczach.

 

[tusia25]

Dzieki Martuska troche sobie poczytalam.

 

[frida27]

Cześć babulki.

Moja Igusia jest bardzo grzeczna je i śpi ale mam jeden problem. Strasznie nie lubio się kąpać. Tak sie drze że cały blok chyba słyszy.
Nie wiem już co robić i śpiewamy piosenki i otulamy i już wszystkiego próbujemy ale nic nie pomaga. Może macie jakieś sposoby to zdradźcie.

Nasze maleństwa są takie śliczne że pierwsze co ogladam po zalogowaniu to wątek Nasze Kochane maleństwa. ;D

 

[mania]

hej mamuski
te swiezo upeczone i te oczekujaco-kulajace sie  
w koncu dobrnelam do komp.   zwariowane podworko u mnie w domu i jezyk do pasa....oczywiscie temat "tesciowa" nadal aktualny i doprowadzajacy mnie do rozpaczy no bo jak sie nie wkurzac slyczac ciagle : powinnas ubrac jej kaftanik...chwile pozniej .."przrgrzewasz ja!!"   jaaaa jasne!!! buuu albo wyobrazcie sobie co zrobili z wloskami Tymcia  :-[  :-[  :-[ obcieli maszynka na 3mm  :-[ :-[ :-[  ja sie powiesze chyba... nie wspominajac o tym ze "mama" ciagle chce cos przy malej robic a mnie trafia..no ale tlumacze sobie.... jeszcze.... raz na rok moge pozwolic poza tym bardzo pomocni sa w opiece nad Tymciem i badz tu madry ... o Jezu chyba na glowe dostalam  

ale ale....tak jednym susem przelecialam po postach i widze ze pojawily sie mamusie z kruszynakami ...i tylko chcialam Wam napisac ze duzo wytrwalosci w tym cycolenieu zycze  

no i nie wiem czy juz napisalam ze maluszki sa po prostu uroczeeeeee!!!!! i takie nie poduszone   (moja Gabcia mimo ze szybko przeskoczyla na tan swiat to do dzis ma czerwona kropke na oczku spowodowana uciskiem no i nosek tez jak bokser miala ale na szczescie wrocil do normy  
poaztym nadal spi i je , je i spi tyle ze czesciej chce popijac (hm...pewnie przez te chole... upaly   )

ah no i mamusiom tyl Kulajacym sie zycze duzo sily!!! Nianiu masz racje nalezy godnie sie prezentowac w szpitalu   i wierze ze z Was bede wzorowe mamusie!!!!

kurcze rozpisalam sie ha, jak za dawnych czasow   "tesciowie" w ogrodzie , mala spi wiec mam czas dla siebie  ;D

Tusiu bardzo ladnie wygladasz z tymi warkoczykami!!!!!!! a maluda jest superasna!!!
aj co ja pisze..maludy sa supeeeeeeeeeeerasne!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[mania]

Fridus moja Gabi tez placze przy kompieli (z Tymciem natomiast nie bylo zadnego problemu)
ale ale od dwoch dni mam sposob na Gabi nakrmilam ja przed kompiela i do wanienki wlorzylam ja owinieta w tetrowa pieluszke, stopniwo ja namaczajac potem ta pileuszke zdjelam i polorzylam na dnie wanienki a malutka polewam woda a wlasciwie obmywam taka malenka frotwa sciereczka i jak na razie jest ok nie ma krzyku

 

[Ziu_ta]

buuuuuuuueeeeeeeeeeeeeeehehehehehhehe ;D ;D ;D ;D Nianiu uśmiałam sie do łez czytając opowieści o szpitalnych kobitach ;D ;D ;D Strzał w 10 !!! Większośc niestety tak wygląda Ale jeśli dziewczyna jest zadbana przed ciaza i w trakcie, to bedzie schludna po, chocby miała wlec sie do łazienki kilometr szurajac kapciami. Wystarczy zwykła toaleta, umycie włosów i pare czystych koszul w walizce.

frida a moze dzidzia ma zbyt ciepłą wodę....................nie wiem jak Ci pomóc bo moi panowie od zawsze lubia się kąpać.

 

[graszka-po]

dobry wieczór.Z tej strony mąż Graszki<Moni> włąśnei wruciłem ze szpitala i mam napisać kilka zdań.Po pierwsze Monia tęsknie za wami po drugie jeszcze nic sie anm nie urodziło,dostałą wczoraj kroplówke i niestety nie udało się za pierwszym razem, leży na sali przed porodowej z 5 kobietami i wszystkie czaekają na dzidzie.Mała waży obecnie 3800 kg i jest piękna,ssie paluszki od rączek i nawet czasem od stupek,serduszko buje jak dzwon,ma długie nóżki i strasznie się wierci Jutro powturka z kroplówką i tym razem mamy nadzieje,że mała Martusia wkońcu do nas wyjdzie Monia poadrawia i całuje wszystkie was panie i dzidzie


ps-a teraz podrukuje żonce troche stron z forum bo prosiła

 

[gaga]

pozdrawienia dla graszki i wracajcie szybko obie do domu

 

[Martuska]

Graszko, czyze zeby sie udalo za drugim razem Powodzenia i wracajcie calo i zdrowo do domku i na forum

Frida, nie wiem jaka technike stosujecie przy kapieli, moze ci wiadomo, ze dziecko najpier trzeba nozkami zamoczyc, nie wkladac na plecki od razu, bo to je podobno dezorientuje i trzeba cos cieplego na piersi polozyc, jakas pieluszke czy myjke?
Podobno (to tez z ksiazki "Jezyk niemowlat") niektore dzieciaczki nie lubia kapieli i wtedy je trzeba myjka przez pare dni pomyc (nie wkadajac do wanienki) a po kilku dniach sprobowac znowu kapieli i tak az do skutku. No ciezko wyczuc, co by tu Igusi pomoglo. No i pewnie mowicie do niej i informujecie ja o wszystkich czynnosciach na przod
Coz wiecej to sie wypowiem jak moje dziecko nie bedzie lubialo kapieli :