Asiołek
Mama Mai i Oliwki :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2004
- Postów
- 3 926
ja sie tymbardziej nei martwie że Mąż tyje równo ze mną :-) także bedziemy sie razem odchudzac - tylko ja jestem wytrwalsza i jak już sobie coś postanowie to konieć a Mężul lub ciasta, słodycze:-), sosiki itd. :-) ja przed ciązą nie jadlam słodyczy wcale... a teraz jak nigdy chce mi sie słodkiego :-)
ja optycznie wyglądam jak:-) w szkle powiekszającym ihihihihi taki pączek hahahahaaha
ja optycznie wyglądam jak:-) w szkle powiekszającym ihihihihi taki pączek hahahahaaha