reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2025 ☀️

ja miałam podwyzszone na czczo, na diecie udawalo sie i do końca obyło się bez insuliny, teraz też mam podwyzszone na czczo, ale mam problem z jedzeniem, nic nie mogę przelknac
U mnie z tym na czczo był przez chwilę problem i wtedy brałam insulinę (wcześniej pisałam - minimalną ilość jednostek). Po posiłkach pomagały spacery, jeśli zjadłam coś z wyższym IG. Śniadania wyłącznie białkowe (rano najbardziej wywalało glukozę). Na cukier poranny najlepiej wpływały dobre wyniki w ciągu dnia, bez grzeszków, ale to nie zawsze. Przez jakiś czas dobrze działał ser limburger z owocami na kolację. Nadal uważam, że to trochę magia, bo czasem się wahał bez większej przyczyny (2h po kolacji cukier 92, rano 98 🙈).
 
reklama
Jak to interpretować? Lekarzndopiero w pn......
Screenshot_20241206_133839_Chrome.jpg
 
U mnie z tym na czczo był przez chwilę problem i wtedy brałam insulinę (wcześniej pisałam - minimalną ilość jednostek). Po posiłkach pomagały spacery, jeśli zjadłam coś z wyższym IG. Śniadania wyłącznie białkowe (rano najbardziej wywalało glukozę). Na cukier poranny najlepiej wpływały dobre wyniki w ciągu dnia, bez grzeszków, ale to nie zawsze. Przez jakiś czas dobrze działał ser limburger z owocami na kolację. Nadal uważam, że to trochę magia, bo czasem się wahał bez większej przyczyny (2h po kolacji cukier 92, rano 98 🙈).
u mnie działała pozna dodatkowa kolacja, zjadalam najpierw surowe warzywa+kanapka z np szynką i wyciskany sok z pomarańczy i rano glukoza do 90
 
Ale dziewczyny chyba jesteście świadome że w Internecie nic nie ginie😀i jeżeli jest to wątek publiczny to każdy może to czytać. Ja np. Nigdy tu nie podałam mojego imienia i zapewne na prywatnym tego nie zrobię 😀zdjęcia dziecka też wam nie pokaże 😀 napisałam jedynie że mieszkam w Gdyni gdzie mieszka 230 tys osób i że chodzę do medi 😀
A myślę że jak ktoś bardzo chce to i się zapisze na wątek prywatny, mimo że w ciąży nie jest (no dziwne, nawet bym na to nie wpadła😂)
A zmieniając temat to co dziś macie na obiad?😀
Na gotowałam wielki gar grochówki, bo wczoraj jak młodego do przedszkola zaprowadziłam to tam tak pachniało, że musiałam .. ugotowałam i .. 🤢 chyba nie ruszę 🙈
 
Ja uważam, że nawet pomimo niepodawania jakis szczegółowych informacji nie jesteśmy anonimowi w internecie. Każda wiadomość, każde zakladanie konta zostawia jakiś slad po którym bez problemu można dojść do innych danych wrażliwych. No niestety tak to działa, chyba że ktoś się tutaj loguje z jakiś mocno szyfrowanych programów i jest nie do wykrycia :)

Ja mam z tym forum tylko dobre doswiadczenia, dlatego wiadomość o tym że ktoś kogoś szpieguje z jakiegoś innego wątku jest dla mnie na tyle szokująca, że muszę to sobie rozchodzić 😁

A na obiad u mnie dzisiaj spaghetti:)
 
Ale dziewczyny chyba jesteście świadome że w Internecie nic nie ginie😀i jeżeli jest to wątek publiczny to każdy może to czytać. Ja np. Nigdy tu nie podałam mojego imienia i zapewne na prywatnym tego nie zrobię 😀zdjęcia dziecka też wam nie pokaże 😀 napisałam jedynie że mieszkam w Gdyni gdzie mieszka 230 tys osób i że chodzę do medi 😀
A myślę że jak ktoś bardzo chce to i się zapisze na wątek prywatny, mimo że w ciąży nie jest (no dziwne, nawet bym na to nie wpadła😂)
A zmieniając temat to co dziś macie na obiad?😀
Placki ziemniaczane z białym serem😜
 
reklama
Do góry