reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2025 ☀️

Tak beta z dzisiaj rana czyli jest tak jak mówisz. W poniedziałek jest święto. Do swojego gina idę w czwartek na 13. Mogę ewentualnie umówić się do kogoś innego na wtorek lub środę ale to i tak będzie chwilę przed wizytą u mojego ginekologa
No to może poczekaj do wizyty w czwartek. Trzymam kciuki. Wiem jak ciężko jest czekać :(
 
reklama
No to może poczekaj do wizyty w czwartek. Trzymam kciuki. Wiem jak ciężko jest czekać :(
Tak. Ja jestem osobą bardzo niecierpliwa i strasznie się wszystkim przejmuje. A tak naprawdę ciąża to jedno wielkie czekanie. Gin powiedziała że doszło później do zaplodnienia i dlatego. Idę do niej na oddział za godzinę to może się czegoś dowiem
 
Tak. Ja jestem osobą bardzo niecierpliwa i strasznie się wszystkim przejmuje. A tak naprawdę ciąża to jedno wielkie czekanie. Gin powiedziała że doszło później do zaplodnienia i dlatego. Idę do niej na oddział za godzinę to może się czegoś dowiem
Widziałam że ktoś ci odpisał na głównym wątku, zgadzam się z tym że to kwestia 1-2 dni że będzie już widać zarodek
 
Dziewczyny mam dylemat życia. Nie poszłam na l4 bo 30.11 kończy mi się umowa. Następna była by na 3 lata. Stwierdziłam że dadzą mi umowę poczekam z tydzień i pójdę na l4.
Ale teraz tak sobie pomyślałam ze kobieta w ciąży jest chroniona po skończonym 12 tygodniu i to było by dopiero 22 grudnia, więc tak naprawdę oni mogą mi przedłużyć umowę, ja im powiem i mogą dać mi wypowiedzenie choćby za fakt ukrycia ciąży... Co o tym myślicie? Czekać czy iść już na l4? Dodam że po macierzyńskim nie zamierzam tam wracac bo co drugi dzień wstaje o 3.30 i teraz jestem w kropce, nie wiem co zrobić..
 
Dziewczyny mam dylemat życia. Nie poszłam na l4 bo 30.11 kończy mi się umowa. Następna była by na 3 lata. Stwierdziłam że dadzą mi umowę poczekam z tydzień i pójdę na l4.
Ale teraz tak sobie pomyślałam ze kobieta w ciąży jest chroniona po skończonym 12 tygodniu i to było by dopiero 22 grudnia, więc tak naprawdę oni mogą mi przedłużyć umowę, ja im powiem i mogą dać mi wypowiedzenie choćby za fakt ukrycia ciąży... Co o tym myślicie? Czekać czy iść już na l4? Dodam że po macierzyńskim nie zamierzam tam wracac bo co drugi dzień wstaje o 3.30 i teraz jestem w kropce, nie wiem co zrobić..

Nie wiem czy mogą dać ci wypowiedzenie z uwagi na fakt ukrycia ciąży 🤔 chyba że źle zrozumiałam. To byłaby dyskryminacja. Mają prawo przedłużyć ci umowę tylko do dnia porodu. Potem jest to ich tylko dobra wola
 
reklama
Melduję się po wizycie i przedstawiam moje maleństwo
IMG_8838.jpeg

Wszystko dobrze. Bombel rozmiarowo odpowiedni na swój wiek, nie ma jeszcze serduszka
 
Do góry