reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2024

rozmawiałam z lekarka która wykonywała usg oraz bedzie moim lekarzem prowadzącym , powiedziała ze mozna lekko podciągnąć ale to i tak bylabym w 11 max .... nie wiem nawet jak mam rozmawiać z pracodawca.. macie jakis pomysł?
 
reklama
rozmawiałam z lekarka która wykonywała usg oraz bedzie moim lekarzem prowadzącym , powiedziała ze mozna lekko podciągnąć ale to i tak bylabym w 11 max .... nie wiem nawet jak mam rozmawiać z pracodawca.. macie jakis pomysł?
Ale podciągnie Ci do tego że teraz jesteś w 11tc? To wtedy byłabyś po 12 w dniu zakończenia umowy
 
@olka11135 bardzo szanuję co mówisz i co robisz, podziwiam Twoja wiedzę, ale Twój ton w moim odczuciu idzie strasznie na zwarcie. Za każdym razem. Obserwuje Twoje wypowiedzi w różnych wątkach i serio czasem odrobina empatii nie zaszkodzi. Tematy są niebłache, a nie wszyscy są encyklopedią. Dobrze, że prostujesz nasze błędy, ale robisz to na (moje oko, podkreślam) ze strasznym jadem i szczerze jak Cię widzę w jakimś wątku to się czasem zastanawiam o co teraz draka będzie.

A jeśli chodzi o @lolipop23 to przykro mi z powodu Twojej sytuacji, nie chciałabym być w podobnej i bardzo współczuję. Niestety mnie, jako pracującej całe moje dorosłe życie, od 18stki, kobiecie ciężko się czyta takie coś. Kombinacje, kombinacje, a potem szukanie prawników i porad na kolejnych forach, jak ZUS wjedzie na chatę. Masz duży wachlarz możliwości i opcji socjalu nawet bez zatrudnienia już po urodzeniu dziecka. Nie zostajesz na lodzie. Ew. zawsze jest opcja dogadania się z koleżanka w pracy, tudzież szefowa, choćby to się wydawało niemożliwe.
 
Na dzień rozwiązania umowy . Powiedziała że nie udowodnią mi czy teraz jestem w 6 czy 9 tyg..
ja na Twoim miejscu szczerze porozmawiałabym z pracodawcą, przecież l4 po 30 dniach i tak płaci zus więc ona na tym nic nie traci a Ty dużo zyskujesz.. może uda się przedłużyć Twoją umowę i wtedy mogłabyś skorzystać również z innych świadczeń :) a jak nie wyjdzie to i tak nie zmieni to Twojej sytuacji w której jesteś teraz
 
ja na Twoim miejscu szczerze porozmawiałabym z pracodawcą, przecież l4 po 30 dniach i tak płaci zus więc ona na tym nic nie traci a Ty dużo zyskujesz.. może uda się przedłużyć Twoją umowę i wtedy mogłabyś skorzystać również z innych świadczeń :) a jak nie wyjdzie to i tak nie zmieni to Twojej sytuacji w której jesteś teraz
ja mam to szczęście, że pracuję powiedzmy że na swoim, bo u partnera, w sumie na papierze żadnym nie jestem jako współwłaściciel tylko mam umowę o pracę, ale mogę sobie na dużo więcej pozwolić i nikt nie patrzy krzywo np jak się teraz źle czuję to wypisuję wztki i zabieram się do domu, a z drugiej strony mam masę dodatkowych obowiązków np przed chwilą pisałam 2 przetargi, a jutro i w czw mamy wyjazdy firmowe po towar w tym w czw do Niemiec po słodycze, a dziś się tak kijowo czułam od rana że jak jutro tak będzie to chyba się nie ruszę.. nie wiem czy tylko w tej ciąży mam takie słabe samopoczucie z racji na wiek czy w poprzednich też tak miałam i zapomniałam już po tylu latach ale jest naprawdę okropnie, śpię całymi dniami i nic nie robię, jak tak dalej pójdzie to nieźle na masę pójdę 🥺
 
A musisz iść zaraz na l4 ? Coś się dzieje? Jak nie to pracuj ile się da to zawsze lepiej wygląda dla ZUS niż szybkie l4 i.murowama kontrola =wstrzymanie kasy a tak będziesz miała wypłatę :) takie moje zdanie.
jak nie pójdzie na l4 póki ma umowę to potem już nie weźmie.. według mnie najlepszym wyjściem jest szczera rozmowa z szefową
 
reklama
Do góry