PierwszaFasolka2020
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 583
W2,5 h jechalam w korkach na wizyte ale bylo warto. Trafilam do dosc mlodego lekarza, ktory w gabinecie trzymal mnie ponad godzine(!) a cena jak na Warszawie smiesznie niska -250zl. Gdzie u mnie pod Warszawa krzycza 350-400.
Wszystko jest ok, krwawienie z nadzerki, dostalam w razie co duphaston 3x1 do konca I trymestru. Wszystko zostalo mi pokazane na usg, lekarz krok po kroku omawial co widzimy. Widzialam bijace serduszko ale nie slyszalam bo lekarz nie chcial wlaczac ze wzgledu na to, ze to niebezpieczne. Każdy lekarz inaczej to wylicza, ten mi mowil, ze to 7+1. Wiec juz sie pogubilam. Najwazniejsze, ze serduszko bije i wszystko jest dobrze.
Akurat nie spodziewalam sie nawet, ze mam nadzerke, wczesniej przed ciaza widzialo mnie z 10ciu ginekologow i zaden nie zwrocil na to uwagi.
Kazal mi sie juz nie martwic i ze niestety kobiety z nadzerka maja plamienia i to normalne, mam sie martwic jak bedzie krew zywo czerwona.
super dobrze ze dostałaś proga, to zawsze dobre zabezpieczenie dla dzidzi2,5 h jechalam w korkach na wizyte ale bylo warto. Trafilam do dosc mlodego lekarza, ktory w gabinecie trzymal mnie ponad godzine(!) a cena jak na Warszawie smiesznie niska -250zl. Gdzie u mnie pod Warszawa krzycza 350-400.
Wszystko jest ok, krwawienie z nadzerki, dostalam w razie co duphaston 3x1 do konca I trymestru. Wszystko zostalo mi pokazane na usg, lekarz krok po kroku omawial co widzimy. Widzialam bijace serduszko ale nie slyszalam bo lekarz nie chcial wlaczac ze wzgledu na to, ze to niebezpieczne. Każdy lekarz inaczej to wylicza, ten mi mowil, ze to 7+1. Wiec juz sie pogubilam. Najwazniejsze, ze serduszko bije i wszystko jest dobrze.
Akurat nie spodziewalam sie nawet, ze mam nadzerke, wczesniej przed ciaza widzialo mnie z 10ciu ginekologow i zaden nie zwrocil na to uwagi.
Kazal mi sie juz nie martwic i ze niestety kobiety z nadzerka maja plamienia i to normalne, mam sie martwic jak bedzie krew zywo czerwona.