Lipcowe mamy 2024

[MatkaWariatka37]

Dzięki
Jak w końcu powiem najbliższym o ciąży, to będę miała od kogo zaczerpnąć informacji.
Poszukam póki co bardziej w internecie

Mi, w poprzedniej ciąży jak miałam umowę na czas określony, kazali od razu tylko przynieść zaświadczenie od lekarza o ciąży żeby mieć w razie "wu" Już ochronę na piśmie. A musiałam iść od razu na l4 bo praca ciężka . Ale nie wiem jak jest teraz, nie chce wprowadzić w błąd.

 

[MatkaWariatka37]

U mnie lekarz powiedział sam żeby współżyć normalnie. Normalnie i tak nie jest, bo ja mam zdecydowany spadek libido, ale podejrzewam że minie to wraz z koncem pierwszego trymestru. Dla mnie to dziwne że lekarz powiedział żeby czekać do 12tc. No chyba ze ciąża była zagrożona

O tak jeżeli zaliczyc spadek libido do poniżej 0 do objawów ciazowych to ewidentnie mam ten objaw

 

[Ifi25]

Mi, w poprzedniej ciąży jak miałam umowę na czas określony, kazali od razu tylko przynieść zaświadczenie od lekarza o ciąży żeby mieć w razie "wu" Już ochronę na piśmie. A musiałam iść od razu na l4 bo praca ciężka . Ale nie wiem jak jest teraz, nie chce wprowadzić w błąd.

Dziękuje.
Ja właśnie nigdy nie byłam w ciąży na umówię na czas określony dlatego muszę się dowiedzieć.

Jak chodzi o libido, to u mnie nie ma spadku i w sumie w żadnej ciąży go nie miałam, a wręcz przeciwnie było.

Ja dalej nie mogę uwierzyć, ze w ciąży jestem.
Dziś tak sobie myślałam co mnie czeka i ciekawe jaka decyzje podejmę co do porodu, ale na szczęście dużo czasu jeszcze.
Drugi poród był dla mnie bardzo traumatyczny.

 

[lolipop23]

ja tez dalej nie moge w to uwierzyć , boje sie bardzo , 10 lat to spora różnica , po za tym jestem pełna obaw czy aby napewno jest wszystko ok.

 

[MatkaWariatka37]

ja tez dalej nie moge w to uwierzyć , boje sie bardzo , 10 lat to spora różnica , po za tym jestem pełna obaw czy aby napewno jest wszystko ok.

. Między moim najstarszym a tym co się urodzi będzie dokładnie 15 lat. Bo najstarszy też z lipca też się zastanawiam czy wszystko będzie ok, ale poprzednie ciążę były bezproblemowe to liczę i że i ta taka będzie i przede wszystkim staram się myśleć pozytywie!!

 

[Ifi25]

ja tez dalej nie moge w to uwierzyć , boje sie bardzo , 10 lat to spora różnica , po za tym jestem pełna obaw czy aby napewno jest wszystko ok.

Jak się urodzi maleństwo, to moja córka w połowie sierpnia skończy 8 lat, a synek na początku sierpnia 5 lat.
Niby płeć mi obojętna, ale z drugiej strony jak pomyśle, ze te 5 lat jeszcze może gdzieś przejdzie, to mam cicha nadzieje na drugiego synka.
Pierwsza córę urodziłam sn, syna tez zaczęłam rodzic sn, już było tak blisko i wszystko zaczęło się cofać.
Skończyło się nagła cc, prawie straciłam dziecko.
Cudem jest zdrowy i wszystko dobrze się skończyło.
Mój by chciał żebym rodziła teraz sn, a ja się boje, choć gdzieś z tylu głowy niby bym chciała.
Ja muszę przepracować traumę, strach, bo tak to tez pozytywnie staram się myśleć.

 

[PierwszaFasolka2020]

Cześć, są tu dziewczyny które nie maja jeszcze potwierdzonego zarodka/ serduszka? Podchodzę do tego z rezerwa

 

[Nelka85]

Cześć, są tu dziewczyny które nie maja jeszcze potwierdzonego zarodka/ serduszka? Podchodzę do tego z rezerwa

Ja po in vitro, czekam na test

 

[PierwszaFasolka2020]

Dowiedziałam się o ciąży w poniedziałek. Lekarz znalazł nagle pęcherzyk w macicy. Wyglada jak 5 tygodniowy bez zarodka jeszcze. W miedzy czasie miałam okres, negatywny test ciążowy, byłam na stymulacji z Clo i miałam HSG z rtg i kontrastem. Jestem przerażona. Zarzekałam się, ze dopóki nie zobacze serca nie idę ja wątek ciążowy ale może jest tu ktoś kto tez z przerażeniem oczekuje na to serce?

 

[Kinga1013]

Dowiedziałam się o ciąży w poniedziałek. Lekarz znalazł nagle pęcherzyk w macicy. Wyglada jak 5 tygodniowy bez zarodka jeszcze. W miedzy czasie miałam okres, negatywny test ciążowy, byłam na stymulacji z Clo i miałam HSG z rtg i kontrastem. Jestem przerażona. Zarzekałam się, ze dopóki nie zobacze serca nie idę ja wątek ciążowy ale może jest tu ktoś kto tez z przerażeniem oczekuje na to serce?

witaj, na pewno niedługo go zobaczysz, przy tak wczesnej ciąży nie ma co się aż tak stresować ja byłam 5+4 i zarodek był ale miał 0.8mm więc to może być kwestia dnia/kilku godzin, że się pojawi, trzymamy kciuki, organizm kobiety jest tak skonstruowany żeby chronić maleństwo od pierwszych dni nie wiedziałaś więc nic złego nie zrobiłaś co innego gdybyś poszła na to rtg z premedytacją, będzie dobrze, trzymam kciuki