reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2024

reklama
ja tak niestety miałam w lipcu i okazało się że serduszko nie bije, ale oczywiście nie musi tak być u Ciebie, pójdziesz jutro to się uspokoisz.. ja wtedy coś już przeczuwałam, bo nie wiem czy Wy też tak macie, ale ja od początku czuję, że coś siedzi w moim brzuchu, ciśnie mnie pas w aucie, spodnie (już zaczynam nosić ciążowe legginsy) i nie mogę spać na brzuchu a wtedy to ustało, daj znać jutro jak będziesz po wizycie co tam słychać i nie martw się na zapas bo tak jak pisały koleżanki objawy raz są a raz ich nie ma. Ja chyba jutro poproszę o jakieś leki na mdłości bo zaczynają być bardzo uciążliwe, 2gi dzień przeleżałam w łóżku a na 3cią muszę do pracy wstawać
Właśnie problem polega na tym ze od początku mam złe przeczucia. Nawet jak byłam na tej wizycie gdzie lekarz stwierdził ze pekla ciąża pozamaciczna nie zmartwiło mnie tak to ze ciazy nie będzie tylko operacja. Ja po prostu czuje ze tego dziecka nie będzie :( wiem to straszne i bardzo Was przepraszam ze tak wam tu smuce. W pierwszej ciazy odrazu wiedziałam ze jestem w ciazy i ze będzie syn. Tutaj mam po prostu złe przeczucia, być może są one spowodowane tymi perypetiami które miałam i boje się myśleć pozytywnie.
 
Właśnie problem polega na tym ze od początku mam złe przeczucia. Nawet jak byłam na tej wizycie gdzie lekarz stwierdził ze pekla ciąża pozamaciczna nie zmartwiło mnie tak to ze ciazy nie będzie tylko operacja. Ja po prostu czuje ze tego dziecka nie będzie :( wiem to straszne i bardzo Was przepraszam ze tak wam tu smuce. W pierwszej ciazy odrazu wiedziałam ze jestem w ciazy i ze będzie syn. Tutaj mam po prostu złe przeczucia, być może są one spowodowane tymi perypetiami które miałam i boje się myśleć pozytywnie.
na pewno obciążające są nasze poprzednie historie, tym bardziej, że mamy dopiero początek, ale mam nadzieję, że Twoje złe przeczucia się nie sprawdzą i razem z nami będziesz w lipcu tulić swojego wyczekanego bobaska
 
Hi hi pocieszylas mnie trochę bo ja się nawet boje komukolwiek przyznać🤦🏻‍♀️mam takie trochę w głowie aleeee wstyd stara a głupia niemowlaka jej się zachciało🤦🏻‍♀️to chyba takie trochę małomiasteczkowe myślenie z przed wielu lat.
No to ja totalnie głupia bo jeszcze kasa na in vitro poszła a mogłam przecież za to rok na karaibach spędzić 😂
 
ja tak niestety miałam w lipcu i okazało się że serduszko nie bije, ale oczywiście nie musi tak być u Ciebie, pójdziesz jutro to się uspokoisz.. ja wtedy coś już przeczuwałam, bo nie wiem czy Wy też tak macie, ale ja od początku czuję, że coś siedzi w moim brzuchu, ciśnie mnie pas w aucie, spodnie (już zaczynam nosić ciążowe legginsy) i nie mogę spać na brzuchu a wtedy to ustało, daj znać jutro jak będziesz po wizycie co tam słychać i nie martw się na zapas bo tak jak pisały koleżanki objawy raz są a raz ich nie ma. Ja chyba jutro poproszę o jakieś leki na mdłości bo zaczynają być bardzo uciążliwe, 2gi dzień przeleżałam w łóżku a na 3cią muszę do pracy wstawać
Opowiesz jak to wyglądało u ciebie? Czułaś coś? Coś Cię bolało? Jak siw to skonczylo? Jak wyglądało poronienie? Jeśli rozgrzebują stare rany i nie chcesz o tym mowic zrozumiem:( przepraszam ze wogole pytam
 
No to ja totalnie głupia bo jeszcze kasa na in vitro poszła a mogłam przecież za to rok na karaibach spędzić 😂
Kochana każda z nas ma inne potrzeby… odczuwa co innego. Ja nigdy nie miałam parcia na dzieci. Pierwszy syn był wpadka podejrzewam ze gdyby nie to to dzieci byśmy nie mieli, teraz poniósł nas wakacyjny klimat i stwierdziliśmy ze spróbujemy raz jeden jedyny raz🤣 wiec jak dostałam okresu po dwóch tygodniach mówię trudno nie dane nam. Zamykamy temat wynosimy warsztat na strych 🤣
 
U mnie na razie skromnie. Czasami mrowienie w piersiach i wrażliwe sutki ale nawet nie codziennie, zgaga za to wieczorami się odzywa, no dzisiaj pojeździłam z dzieciakami na hulajnodze i brzuch dał się we znaki! Mdłości jako tako nie mam ale gule w gardle czuje. A i od wczoraj trochę częściej chodzę siku. Dziś równo 5+0😀
U mnie 4+5. Wizyta we wtorek i tak pewnie nic nie zobaczę. Najgorsze to wyczekiwanie.
Jeszcze jajniki pobolewają i zastanawiam się czy miałam tak w poprzednich ciążach 🤔
 
Opowiesz jak to wyglądało u ciebie? Czułaś coś? Coś Cię bolało? Jak siw to skonczylo? Jak wyglądało poronienie? Jeśli rozgrzebują stare rany i nie chcesz o tym mowic zrozumiem:( przepraszam ze wogole pytam
byłam na 1 wizycie w 6tc zarodek był mniejszy niż powinien ale nieznacznie więc się nie przejęłam zresztą czemu bym miała przecież za mną były 2 donoszone zdrowe ciąże a serduszko biło i po 2och tyg jak poszłam to się okazało, że serduszko już nie bije.. dostałam skierowanie do szpitala na następny dzień z rana, tam dostałam 2 tabletki w odstępie 3ech godzin ale niestety na usg następnego dnia okazało się nie oczyściło się całkowicie więc musiałam mieć łyżeczkowanie, szybko i pod narkozą. Potem 2tyg plamienie i po miesiącu już miałam normalną miesiączkę. Czułam właśnie, że coś jest nie tak bo nie miałam mdłości, tylko takie chwilowe, piersi mnie przestał boleć, nie chciało mi się spać (w tej już mam fazę na spanie, mam nadzieję że za chwilę też zasnę bez problemu 😋) i ogólnie czułam się dobrze i przestałam czuć brzuch a jak mi robił usg gdzie wyszło że dzidzia nie żyje to zobaczyłam tam taką ciemność jakby ktoś tam zgasił światło...
 
reklama
U mnie 4+5. Wizyta we wtorek i tak pewnie nic nie zobaczę. Najgorsze to wyczekiwanie.
Jeszcze jajniki pobolewają i zastanawiam się czy miałam tak w poprzednich ciążach 🤔
nie martw się ja jestem 6+2 i też ciągle boli mnie w dole brzucha, a to ciągnie a to kłuje i co rusz dochodzą nowe objawy ciążowe, to nie będzie łatwe 9 miesięcy 😅
 
Do góry