Dziewczyny ja jestem już po pierwszym usg, 5t3d dzidzia ma 0.9mm, owulacja poszła z lewego jajnika (pierwszy raz się z tym spotkałam u lekarza że sama od siebie mi pokazała wszystko, zazwyczaj tylk pęcherzyk i tyle). Dostałam receptę na heparynę, za wizytę zapłaciłam 120zł i za tydzień mam między pacjentkami bezpłatne usg żeby sprawdzić czy serduszko bije. Jestem mega zadowolona, zrobiła wywiad 'rodzinny', pytała jak z pracą, od razu chciała l4 dać, ale mam tyle urlopu, że do końca roki starczy, więc sobie od stycznia pójdę na l4, bo u mnie też noszenie ciężarów niestety jest.