Lipcowe mamy 2022

[justyska89]

A mi się zaczął dzisiaj Gil jejq jaki ja mam zatkany nos inhalacji idą w ruch i jakieś krople do nosa dla kobiet w ciąży. Jak sobie jeszcze pomóc ratujcie

 

[Iza G]

A mi się zaczął dzisiaj Gil jejq jaki ja mam zatkany nos inhalacji idą w ruch i jakieś krople do nosa dla kobiet w ciąży. Jak sobie jeszcze pomóc ratujcie

powiem Ci co ja robilam przez ten tydz. Tez gil zatkany nos zalatwione zatoki. Inhalacje 4x dziennie, duuuzo lezalam ( wzielam 2dni wolne) totalnie w wyrze. Sol hioertoniczna do nosa , miska goracej wody do srodka szalwia rumianek pare kropel olejku mietowego recznik na glowe i wdychalam po kilkanascie minut z przerwami. I jeszcze jedna swietna rzecz. Sol gruboziarnista na patelnie rozgrzewalam w scierke zawijalam kladlam sie pod koldre i przykladalam na kilkanascie minut do czola nad nosem. Tylko nie moze byc za goraca nie moze parzyc, mocno ciepla ale nie za goraca. I pod koldra zostac potem trzeba zeby nie zawiac. Oczyszcza zatoki suuperr

 

[PregnantOla2022]

Cześć dziewczyny miłego wieczoru wam życzę
Ja dopiero pół godziny temu weszłam do domu. Czuje się dobrze, już nie wymiotuje. W szpitalu zatrzymali mi wymioty kroplówkami po wyjściu ze szpitala odrazu pojechałam z moim chłopakiem na zakupy. Muszę zacząć przygotowywać się do świąt, muszę ugotować flaczki i zawekować w słoiki, a dlatego tak, ponieważ jedziemy na święta w góry do dziadków mojego chłopaka. Obiecałam, że właśnie flaczki zrobię w środę będę już piekła boczek i schabik. Mam nadzieje, że pyszne będzie
Po wyjściu ze szpitala lekarz powiedział mi, że jak to znowu się powtórzy to mam zgłosić się znowu do szpitala. Ciąża nie jest zagrożona w żaden sposób, ale jak już chodzi o wymioty z krwią to już nie ma co czekać. W sumie nie wiadomo dlaczego tak się stało, bo wyniki badań są w porządku, wszystko w normach


Widziałam, że pisaliście posty o jedzeniu na święta. U nas króluje sałatka jarzynowa, karp w wigilie i śledzie. A tak w święta to flaki, sałatki różne, pierogi ruskie i z kapustą i inne potrawy

 

[justyska89]

powiem Ci co ja robilam przez ten tydz. Tez gil zatkany nos zalatwione zatoki. Inhalacje 4x dziennie, duuuzo lezalam ( wzielam 2dni wolne) totalnie w wyrze. Sol hioertoniczna do nosa , miska goracej wody do srodka szalwia rumianek pare kropel olejku mietowego recznik na glowe i wdychalam po kilkanascie minut z przerwami. I jeszcze jedna swietna rzecz. Sol gruboziarnista na patelnie rozgrzewalam w scierke zawijalam kladlam sie pod koldre i przykladalam na kilkanascie minut do czola nad nosem. Tylko nie moze byc za goraca nie moze parzyc, mocno ciepla ale nie za goraca. I pod koldra zostac potem trzeba zeby nie zawiac. Oczyszcza zatoki suuperr

Ale co jest niesamowite ze zwykły nie covidowy Gil jeszcze istnieje. Mam takiego samego jak niewalam przed tym covidowym wariactwem. I szczeze wkurza mnie ale jednocześnie cieszy ze można byc normalnie przeziębionym hehe głupie to wiem

 

[Wintera92]

Cześć dziewczyny miłego wieczoru wam życzę
Ja dopiero pół godziny temu weszłam do domu. Czuje się dobrze, już nie wymiotuje. W szpitalu zatrzymali mi wymioty kroplówkami po wyjściu ze szpitala odrazu pojechałam z moim chłopakiem na zakupy. Muszę zacząć przygotowywać się do świąt, muszę ugotować flaczki i zawekować w słoiki, a dlatego tak, ponieważ jedziemy na święta w góry do dziadków mojego chłopaka. Obiecałam, że właśnie flaczki zrobię w środę będę już piekła boczek i schabik. Mam nadzieje, że pyszne będzie
Po wyjściu ze szpitala lekarz powiedział mi, że jak to znowu się powtórzy to mam zgłosić się znowu do szpitala. Ciąża nie jest zagrożona w żaden sposób, ale jak już chodzi o wymioty z krwią to już nie ma co czekać. W sumie nie wiadomo dlaczego tak się stało, bo wyniki badań są w porządku, wszystko w normach


Widziałam, że pisaliście posty o jedzeniu na święta. U nas króluje sałatka jarzynowa, karp w wigilie i śledzie. A tak w święta to flaki, sałatki różne, pierogi ruskie i z kapustą i inne potrawy

super wiadomość, że już wszystko dobrze.

 

[marta021993]

Dziewczyny, tez czujecie czasami takie ciągnięcie jakby w pochwie? Dzisiaj mi doskwiera i nie wiem czy to okej.

Przeraża mnie ile mnie jeszcze sprzatania czeka przed świętami. Dobrze, ze w tym roku wszyscy jedziemy do teściowej na święta to nie będę musiala sie tak spinać

Wczoraj zamówiłam takie karty zdrapki na allegro i włożę je do paczek mamie i tesciowej i w wigilie sie w końcu dowiedzą.

 

[Lauantai]

Dziewczyny, tez czujecie czasami takie ciągnięcie jakby w pochwie? Dzisiaj mi doskwiera i nie wiem czy to okej.

Przeraża mnie ile mnie jeszcze sprzatania czeka przed świętami. Dobrze, ze w tym roku wszyscy jedziemy do teściowej na święta to nie będę musiala sie tak spinać

Wczoraj zamówiłam takie karty zdrapki na allegro i włożę je do paczek mamie i tesciowej i w wigilie sie w końcu dowiedzą.

Też mam takie odczucie czasami, aż mniej nie raz skręca.
Pomysł ze zdrapkami fantastyczny, jeśli pozwolisz też skorzystam

 

[Iza G]

Ale co jest niesamowite ze zwykły nie covidowy Gil jeszcze istnieje. Mam takiego samego jak niewalam przed tym covidowym wariactwem. I szczeze wkurza mnie ale jednocześnie cieszy ze można byc normalnie przeziębionym hehe głupie to wiem

mam dokladnie te same odczucia . W listopadzie tez mnie cos dopadlo i tez byl to gilus pospolitus

 

[Mamuska234]

Ja to już spasiona jestem poprostu chyba

Który to tydzień?

 

[Andziulka30+]

Który to tydzień?

W tedy był 9