martusiagajda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2021
- Postów
- 736
Ja też mam wizytę 22.12. będziemy miały co opowiadaćSuper! Cieszę się, że też tak myślisz
Ja mam na 15.20
Niesamowite że tyle nas ma prenatalne tego samego dnia
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja też mam wizytę 22.12. będziemy miały co opowiadaćSuper! Cieszę się, że też tak myślisz
Ja mam na 15.20
Niesamowite że tyle nas ma prenatalne tego samego dnia
No ja jak bylam tego 13. to lekarz stwierdzil, ze chyba cos sterczy Ale tez wiadomo, ze to tylko gdybanie. Ale jesli wierzyc, ze corka odbiera urode to wychodzi na to ze rosnie we mnie przyszla Miss Polonia. Syfy wszedzie, wlosy dwa razy dziennie do mycia.A to ja bym zostawiła na twoim miejscu myślę, że spokojnie badanie pójdzie gładko. I plec też przy okazji może już będzie lepiej widoczna. Ja miałam do przodu, bo z ostatniej miesiączki termin na 10.07, a z usg 2.07 dlatego mnie szybciej wziął
Haha to tym bardziej już powinien cos więcej powiedzieć dlatego też bym obstawała przy tej wizycie co masz zaplanowaną ja jak byłam w ciąży z synem to moja cera była jednym wielkim żartem, a moja przyjaciółka w tym samym czasie w ciąży z córką miała cerę jak marzenieNo ja jak bylam tego 13. to lekarz stwierdzil, ze chyba cos sterczy Ale tez wiadomo, ze to tylko gdybanie. Ale jesli wierzyc, ze corka odbiera urode to wychodzi na to ze rosnie we mnie przyszla Miss Polonia. Syfy wszedzie, wlosy dwa razy dziennie do mycia.
Jesli faktycznie jest maly siusior to bedzie fenomenem w rodzinie, w ktorej rodza sie same babyHaha to tym bardziej już powinien cos więcej powiedzieć dlatego też bym obstawała przy tej wizycie co masz zaplanowaną ja jak byłam w ciąży z synem to moja cera była jednym wielkim żartem, a moja przyjaciółka w tym samym czasie w ciąży z córką miała cerę jak marzenie
Obalam ten mit. Z córką kwitnelam zresztą teraz też każdy mówi że wtedy pięknie wyglądałam i teraz też. Ani jednego syfa w ciąży nie miałam a córka się urodzila. Wiec to u mnie się nie sprawdziłoNo ja jak bylam tego 13. to lekarz stwierdzil, ze chyba cos sterczy Ale tez wiadomo, ze to tylko gdybanie. Ale jesli wierzyc, ze corka odbiera urode to wychodzi na to ze rosnie we mnie przyszla Miss Polonia. Syfy wszedzie, wlosy dwa razy dziennie do mycia.
Obalam ten mit. Z córką kwitnelam zresztą teraz też każdy mówi że wtedy pięknie wyglądałam i teraz też. Ani jednego syfa w ciąży nie miałam a córka się urodzila. Wiec to u mnie się nie sprawdziło
Mam tak samo :/ Z synem wyglądałam i czułam się lepiej. Niby miałam mdłości ale było lepiej.Z synem w ciąży czułam się świetnie, wyglądałam też dobrze, teraz czuję się tragicznie i wyglądam strasznie, więc akurat liczę na córkę, skoro zmiana o 100% u mnie [emoji28]