reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2021

reklama
A ja byłam dziś u lekarza i maluch waży tyle samo co 3 tyg temu - lekarz mówi, że tak może być bo jest margines błędu +/- 600 gram, ale ja nie wierzę w to, tym bardziej że wcześniej mówił że dziecko ma być duże. A teraz waga stoi... Stresuje się i próbuje umówić wizytę u jakiegoś innego lekarza, bo już nie wiem co mam zrobić :( może coś jest nie tak..
 
A ja byłam dziś u lekarza i maluch waży tyle samo co 3 tyg temu - lekarz mówi, że tak może być bo jest margines błędu +/- 600 gram, ale ja nie wierzę w to, tym bardziej że wcześniej mówił że dziecko ma być duże. A teraz waga stoi... Stresuje się i próbuje umówić wizytę u jakiegoś innego lekarza, bo już nie wiem co mam zrobić :( może coś jest nie tak..
A to nie jest tak że jak już bubas jest gotowy to przestaje przybierać na wadze?
 
A ja byłam dziś u lekarza i maluch waży tyle samo co 3 tyg temu - lekarz mówi, że tak może być bo jest margines błędu +/- 600 gram, ale ja nie wierzę w to, tym bardziej że wcześniej mówił że dziecko ma być duże. A teraz waga stoi... Stresuje się i próbuje umówić wizytę u jakiegoś innego lekarza, bo już nie wiem co mam zrobić :( może coś jest nie tak..
U mnie ta sama sytuacja! Bobo było duże praktycznie od początku a na ostatniej wizycie okazało się, że przez dwa tygodnie nic nie urosla. Lekarka powiedziała mi dokładnie to samo o marginesie błędu. Nie stresuj się, napewno nadal jest w normie :). Ja sobie myślę, że u mnie to by nawet się zgadzało bo ona nie ma po kim być jakaś spora 😁. Głowa do góry, na pewno wszystko jest dobrze :). A ile dokładnie waży to się dowiemy jak się urodzi :).
 
U mnie ta sama sytuacja! Bobo było duże praktycznie od początku a na ostatniej wizycie okazało się, że przez dwa tygodnie nic nie urosla. Lekarka powiedziała mi dokładnie to samo o marginesie błędu. Nie stresuj się, napewno nadal jest w normie :). Ja sobie myślę, że u mnie to by nawet się zgadzało bo ona nie ma po kim być jakaś spora 😁. Głowa do góry, na pewno wszystko jest dobrze :). A ile dokładnie waży to się dowiemy jak się urodzi :).
No ale żeby nawet kilka gram nie urosla? :( martwię się, że może przepływy w pępowinie nie są dobre, może lekarz tego nie sprawdził... On jest bardzo małomówny.
 
Uhh, ja już po wizycie kontrolnej. Mam się mieć na baczności, bo chociaż młoda wciąż siedzi wysoko, to problemem jest to, że nie czuję skurczy, a mimo to mam 2cm rozwarcia. Gramy w rosyjską ruletkę, bo nie wiadomo, kiedy wszystko przyspieszy i mała postanowi zmienić lokum na większe.
 
Hej dziewczyny. ☺Chciałabym Was prosić o poswiecenie 3 minut i wypełnienia ankiety na temat żywienia kobiet w ciąży. Ankieta jest krotka a napewno pomoze przy pracy licencjackiej. Z gory dziekuje bardzo 😘
 
Cześć dziewczyny.
Ja właśnie wróciłam na patologię. Jutro od 7:00 druga próba wywołania.

@Amagie , tą wagą nie martw się za bardzo, bo pomiary usg są jedynie orientacyjne. Wystarczy, że na poprzedniej wizycie lekarz trochę zawyżył pomiary, a w tej zaniżył pomiary i już wychodzi, że dziecko nie urosło. Mi wczoraj na SOR ten sam lekarz, na tym samym sprzęcie, w ciagu 5 minut zrobił 2 pomiary pod rząd i raz wyszło 3800, raz 4030. A 2h wcześniej u innej lekarki 4230. Więc to są naprawdę duże rozbieżności. A ile w tej chwili waży dzidziuś?

@Aine90 , a to te skurcze początkowe czuć normalnie jak skurcze? Bo ja jestem w 3 ciazy i do rozwarcia 4 cm nigdy nic nie czułam. W czwartek miałam 1 cm, a wczoraj 4 i ani jednego odczuwalnego skurczu nie było.
 
reklama
@Aine90 , a to te skurcze początkowe czuć normalnie jak skurcze? Bo ja jestem w 3 ciazy i do rozwarcia 4 cm nigdy nic nie czułam. W czwartek miałam 1 cm, a wczoraj 4 i ani jednego odczuwalnego skurczu nie było.
To też zależy od konkretnego osobnika. W rodzinie mojego męża był np. przypadek, gdzie ciężarna nic nie czuła, a na rutynowej kontroli okazało się, że ma już 6 cm i urodziła niedługo potem.

Z drugiej strony moja siostra chodziła z podobnym rozwarciem jakieś 3 tygodnie i odczuwała z tego powodu stały dyskomfort - nie skurcze, ale wzmożoną bolesność.

Moja gin mówi, że w przypadku, gdyby akcja szła płynnie, tj. rozwarcie rosło by w ciągu jednego dnia, to raczej coś bym czuła nawet na początku. A tu gadamy sobie wesoło, mówię, że objawów praktycznie brak i nagle zonk. Obie zdziwione, że jest rozwarcie 😂
 
Do góry