reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2021

Dzień 4: mdłości popołudniowe--niezależnie czy zjem, czy też nie, masakra :(
Sutki tak wrażliwe, że w tamtej ciąży nie miałam. Coś czuję, że ta ciąża będzie przerąbana
 
reklama
Właśnie w poprzedniej ciąży musiałam jej malować a byłam w 12 tyg i ona o tym bardzo dobrze wiedziała niestety ciążę straciłam w 16 tyg dlatego teraz uważam na każdy możliwy szczegół
Współczuję [emoji31] ale jako fryzjerka wiem, ze farby te obecne juz nie sa tak szkodliwe nawet dużo fryzjerek do pozna ciąży pracuje wiec bedzie ok [emoji6] a jak sie dowie to juz nie bedzie męczyć pewnie [emoji16]
 
Ja piję codziennie 2 late, bez tego nie funkcjonuje. W poprzednich ciążach też tak piłam, pytałam ginekolog i stwierdziła że przy moim ciśnieniu umarlaka mogę pić, tym bardziej że w sumie organizm przyzwyczajony. Ale i tak zeszłam z 3 kaw jakoś w połowie października 😉. Objawów praktycznie nie mam żadnych, może wieczorem takie bóle podbrzusza jak na @, ale to pewnie od dźwigania w dzień chłopaków.
Też mam bardzo niskie ciśnienie i uwielbiam kawę . Ale od kilku dni rano nie jestem w stanie jej wypić 🙁
 
To chwilowo powiedz, że nie będziesz jej odwiedzać bo miałaś kontakt z osoba z objawami covida i tyle trochę czasu Ci to zaoszczędzi [emoji28] akurat to można ciągnąć przez tygodnie. Moja koleżanka walczyła ponad 2 tygodnie. Najpierw dostała objawy w poniedziałek, we wtorek miała teleporade gdzie zalecono jej zrobienie testu, test w środę wynik w piątek "niejednoznaczny", w weekend lekarz nie przyjmuje więc trzeba czekać do poniedziałku po skierowanie w poniedziałek dostała skierowanie na test w środę, wynik teraz w piątek pozytywny. Kwarantanna liczy się dopiero od dnia pozytywnego wyniku [emoji2360]
Nie właśnie całe szczęście od pół roku mieszkamy sami w domku z pięknym ogrodem [emoji3059] uciekliśmy czym prędzej bo życia z nią nie było ale ona mimo wszytsko zawsze musi wszytsko wiedzieć ona pierwsza i wgl jak coś nie wie to fochy wali i znów ciśnienie a to puls a to zawał już tak jej mieliśmy po dziurki w nosie że łazienka skończona nie była u nas w domku a już spaliśmy tam [emoji23] nienawidzę jej haha i tak naciska z tym malowaniem i naciska jakby czekała żebym jej powiedziała "mamo nie pomaluje bo jestem w ciąży " i zadowolona by obbdzwonila 400 osób [emoji23]
 
Też o tym myślałam [emoji3059][emoji23] ale na razie dziś już dała mi spokój pewnie jutro albo pojutrze znów nadejdą chwilę grozy ..
 
reklama
Do góry