reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2021

Dziewczyny od kiedy planujecie pójść na zwolnienie lekarskie? Ja pracuję w żłobku. Mam tam teraz siedlisko bakterii. Mój syn 5 letni teraz się trochę rozchorował i będę z nim tydzień na opiece. Planuję później pójść na zwolnienie, bo się przeciążyłam w pracy i troszkę plamienia mam. Boję się bo staraliśmy się z mężem ponad rok...
W twojej sytuacji bym chyba nie ryzykowała i poszla na l4.
 
reklama
Dziewczyny od kiedy planujecie pójść na zwolnienie lekarskie? Ja pracuję w żłobku. Mam tam teraz siedlisko bakterii. Mój syn 5 letni teraz się trochę rozchorował i będę z nim tydzień na opiece. Planuję później pójść na zwolnienie, bo się przeciążyłam w pracy i troszkę plamienia mam. Boję się bo staraliśmy się z mężem ponad rok...
Właśnie sie zastanawiam.. Pracuje jako fryzjerka dla dzieci w galeri handlowej... I zamierzam popytać mojej j ginekolog na pierwszej wizycie na ile to jest bezpieczne bo podczas gdy panują różne wirusy nie czuje sie zbytnio komfortowo w dodatku to dosyć stresująca i męcząca praca
 
Ja zobaczę co mi powie lekarz, bo planuję jutro pójść na wizytę. A chodzicie do lekarza prywatnie czy na NFZ?
Ja też jutro idę :)
Chodzę prywatnie, w każdej ciąży chodziłam prywatnie. Czuję się spokojniejsza jak co miesiąc mam usg i widzę jak dzidziuś rośnie.
Na nfz tyko prenatalne i zastrzyk na konflikt bo teraz to podobno wszystkim kobietom z rh- dawają.
 
Ja zobaczę co mi powie lekarz, bo planuję jutro pójść na wizytę. A chodzicie do lekarza prywatnie czy na NFZ?
Ja mam swoją ginekolog na nfz i bardzo ja lubię dkatego tez do niej pójdę, zobaczę jak bedzie prowadzić ciążę jak ok ti zostanę jak niezbyt to mam na oku tez jednego prywatnie
 
Ja też jutro idę :)
Chodzę prywatnie, w każdej ciąży chodziłam prywatnie. Czuję się spokojniejsza jak co miesiąc mam usg i widzę jak dzidziuś rośnie.
Na nfz tyko prenatalne i zastrzyk na konflikt bo teraz to podobno wszystkim kobietom z rh- dawają.
Ja byłam na NFZ tylko niestety mam też problem z tarczycą i biorę teraz euthyrox 0,75 mg 1/2 tabletki. Lekarz jest i gin i Endo. Wizyta była zapisana na Endokrynologie to z łaską zrobił mi USG jak mówiłam,że plemię. Powiedział tylko, że dziecko żywe. Jak zapytałam skąd te krwawienia to pokazał tylko na monitorze- stąd. Powiedział jeszcze, że się nie dokleiła jeszcze kosmkówka, ale nie dostałam zupełnie niC na podtrzymanie. Zmieniam lekarza na prywatnego, bo wiem że będę spokojniejsza. Cały weekend delikatnie podplamiam brązowymi upławami. I czuję, że pęcherz przeziębiłam trochę... pije sok z żurawiny
 
reklama
Właśnie sie zastanawiam.. Pracuje jako fryzjerka dla dzieci w galeri handlowej... I zamierzam popytać mojej j ginekolog na pierwszej wizycie na ile to jest bezpieczne bo podczas gdy panują różne wirusy nie czuje sie zbytnio komfortowo w dodatku to dosyć stresująca i męcząca praca
Ja jestem od dwóch tygodni na zwolnieniu, juz kiedys o tym pisałam, ale pewnie i tak nie pamieta wiec mogę napisać jeszcze raz. Jestem nauczycielką i mam wady serca + arytmia - od razu dostałam zwolnienie po drugiej becie (czy 2 dni przed spodziewaną @) i do pracy już nie wróce na pewno.

Ach i chodzę prywatnie i po prostu powiedziałąm, ze chce zwolnienie i dlaczego i nie było problemu.
 
Do góry