reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
@Nonkatoja

Dziewczyny, proponuję Charlottę na placu Grzybowskim jutro o 13. Chyba, że macie lepszy pomysł, dawajcie znać.
Przykro mi bardzo dziewczyny, ale ja dzisiaj niestety nie dam rady :( mam tutaj dzisiaj malego wyjca i nie wyobrazam sobie z nim jechac autobusem w takim stanie 45 min, a jeszcze pozniej zagluszac nam spotkanie... mam nadzieje, ze bedziecie sie dobrze bawily a my sie zalapiemy na nastepne w lepszym humorze... :)
 
Dziewczyny, takie male WTF mi sie nasuwa jak na to patrze. Czy ja jestem jakas glupia, czy to moze nie alkohol? Skoro jak byk akoholem jest... :| Czy oni moga tak pisac ?:D Wiem ze to emolient, ale wyglada to komicznie
Nivea.PNG
 

Załączniki

  • Nivea.PNG
    Nivea.PNG
    181,8 KB · Wyświetleń: 401
Przykro mi bardzo dziewczyny, ale ja dzisiaj niestety nie dam rady :( mam tutaj dzisiaj malego wyjca i nie wyobrazam sobie z nim jechac autobusem w takim stanie 45 min, a jeszcze pozniej zagluszac nam spotkanie... mam nadzieje, ze bedziecie sie dobrze bawily a my sie zalapiemy na nastepne w lepszym humorze... :)
Wygląda na to, że odwołujemy spotkanie. Ja będę w okolicy 13 w centrum, gdyby któraś z Was się jednak zdecydowała.
 
Dziewczyny, takie male WTF mi sie nasuwa jak na to patrze. Taka historia:
Wczoraj po kapieli zauwazylam u malego na szyjce podraznienie - chyba sobie ulal i mial mokra plamke na bodziaku czego nie zauwazylam i mu podraznilo skore w jednym miejscu. Stwierdzilam ze posmaruje Nivea, akurat mialam pod reka to mleczko. A ten w momencie w placz. Mysle sobie, kurde pewnie w skladzie jest alkohol, ale sprawdzam z tylu pisza ze bez alkoholu, oczywiscie nie bylabym soba gdybym sama nie przeleciala skladu i patrzcie na to. Czy ja jestem jakas glupia, czy to moze nie alkohol? Skoro jak byk akoholem jest... :| Zaraz do nich napisze w tej sprawie. Zobacz załącznik 892191
Pewnie chodzi o alkohol w potocznym rozumieniu. Ten w temperaturze pokojowej jest ciałem stałym i ma zupełnie inne właściwości.
 
Wiem wiem, dlatego juz zedytowalam posta, ale wyglada to smiesznie.
A czemu odwolujecie? Nikt nie moze? :(
No chyba tylko ja mogę. Btw. różnie to bywa z tymi wrzaskunami. Ja musiałam wyjść, bo mam sprawę na mieście i wsadziłam małego wyjca do wózka i zasnął. Śpi już od godziny, w autobusie i w tramwaju :) w domu pewnie nadal niby się darł. Boję się, że się robi podobny do brata, który spał tylko, jak wózek jechał.
 
No chyba tylko ja mogę. Btw. różnie to bywa z tymi wrzaskunami. Ja musiałam wyjść, bo mam sprawę na mieście i wsadziłam małego wyjca do wózka i zasnął. Śpi już od godziny, w autobusie i w tramwaju :) w domu pewnie nadal niby się darł. Boję się, że się robi podobny do brata, który spał tylko, jak wózek jechał.
Oby nie... :)
Tez czasami jak placze pakuje go do wozka i na spacer wokolo bloku, ale roznie z tym wychodzi, czasem szybko wracam do domu... Ale jakos paralizuje mnie na mysl o stadzie linczujacych mnie wzrokiem ludzi z powodu non stop placzacego w autobusie dziecka (pluca ma mocne), a boje sie go wyciagac w autobusie, bo wiadomo jak jezdza kierowcy... sama kiedys prawie zlamalam sobie reke tak przyhamowal...
 
No chyba tylko ja mogę. Btw. różnie to bywa z tymi wrzaskunami. Ja musiałam wyjść, bo mam sprawę na mieście i wsadziłam małego wyjca do wózka i zasnął. Śpi już od godziny, w autobusie i w tramwaju :) w domu pewnie nadal niby się darł. Boję się, że się robi podobny do brata, który spał tylko, jak wózek jechał.
Jeździsz już z maluszków autobusami? Kurczę ja się jeszcze boję, ale inaczej samą się nigdzie nie rusze[emoji53]
 
reklama
Oby nie... :)
Tez czasami jak placze pakuje go do wozka i na spacer wokolo bloku, ale roznie z tym wychodzi, czasem szybko wracam do domu... Ale jakos paralizuje mnie na mysl o stadzie linczujacych mnie wzrokiem ludzi z powodu non stop placzacego w autobusie dziecka (pluca ma mocne), a boje sie go wyciagac w autobusie, bo wiadomo jak jezdza kierowcy... sama kiedys prawie zlamalam sobie reke tak przyhamowal...
Kurczę, ja też się boję tego wrzasku w autobusie [emoji53] Moja też ma donosy głosik. Starsza się zachowywała odpowiednio w miejscach publicznych, ale też prawda jest taka, że nie jeździłam z nią autobusami jak była taka mała.
 
Do góry