reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Czy wy też macie takie skoki nastrojów? ka to już psychicznie wysiadam. Mała płacze, mama mi mówi ze to z głodu,że ten espumisan jej nie pomaga. Wiec wisze z nią na piersi z 1,5 h po czym ona i tak płacze, wymiotuje to co zjadła o znów jest głodna wiec znów ja karmie. Trochę się uspokoiła,ale zrobiła kupę wiec zmieniam pampersa i gdy tylko przekrecam ja na plecy ona znów zwraca cześć pokarmu nie wspomnę już o tym jak się wkurza przy przebieraniu zamówionych śpiochów. Mama z tekstem ze mam pewnie chudy pokarm, że Mała na pewnie kolki i że trzeba dać delicol i pediatre zmienić. Jestem taka nie poradna,czasami z tego wszystkiego to aż się boję Mała przebierać. Łzy mi same lecą. Dziecko było spełnieniem moich marzeń a teraz zastanawiam się czy ja się wogole nadaje na matkę.....
 
Czy wy też macie takie skoki nastrojów? ka to już psychicznie wysiadam. Mała płacze, mama mi mówi ze to z głodu,że ten espumisan jej nie pomaga. Wiec wisze z nią na piersi z 1,5 h po czym ona i tak płacze, wymiotuje to co zjadła o znów jest głodna wiec znów ja karmie. Trochę się uspokoiła,ale zrobiła kupę wiec zmieniam pampersa i gdy tylko przekrecam ja na plecy ona znów zwraca cześć pokarmu nie wspomnę już o tym jak się wkurza przy przebieraniu zamówionych śpiochów. Mama z tekstem ze mam pewnie chudy pokarm, że Mała na pewnie kolki i że trzeba dać delicol i pediatre zmienić. Jestem taka nie poradna,czasami z tego wszystkiego to aż się boję Mała przebierać. Łzy mi same lecą. Dziecko było spełnieniem moich marzeń a teraz zastanawiam się czy ja się wogole nadaje na matkę.....
Ty sie nadajesz ale twoja mame to bym odeslala ...
twoje mleko jest najlepsze , nie moze byc za chude , mala moze plakac z przejedzenia , bo chce jej sie odbic , bo zagazowana ... napewno nie ty jestes powodem ;)
moze plakac bo potrzebuje bliskosci , moze bo czuje twoje zdenerwowanie !
Nie daj sie nakrecac !
Jestes dla malej najlepsza mama z najlepszym mlekiem :)
 
Czy wy też macie takie skoki nastrojów? ka to już psychicznie wysiadam. Mała płacze, mama mi mówi ze to z głodu,że ten espumisan jej nie pomaga. Wiec wisze z nią na piersi z 1,5 h po czym ona i tak płacze, wymiotuje to co zjadła o znów jest głodna wiec znów ja karmie. Trochę się uspokoiła,ale zrobiła kupę wiec zmieniam pampersa i gdy tylko przekrecam ja na plecy ona znów zwraca cześć pokarmu nie wspomnę już o tym jak się wkurza przy przebieraniu zamówionych śpiochów. Mama z tekstem ze mam pewnie chudy pokarm, że Mała na pewnie kolki i że trzeba dać delicol i pediatre zmienić. Jestem taka nie poradna,czasami z tego wszystkiego to aż się boję Mała przebierać. Łzy mi same lecą. Dziecko było spełnieniem moich marzeń a teraz zastanawiam się czy ja się wogole nadaje na matkę.....

Powiem ci tak nie słuchaj nikogo nawet mamy rob po swojemu
Pokarm nie jest chudy każdy jest wartościowy dla każdego dziecka, twoje dziecko nie jest głodne poprostu ma kolki ukł. Pokarmowy nie jest jeszcze rozwinięty to trwa do 3 mc
Macie teraz ciężki czas ale pamiętaj ze on minie tj. 4 trymestr poczytaj sobie
I nie mów sobie ze się nie nadajesz na mamę każda znad ma te same oroblemu i te same zmartwienia moj miał raz kolkę ale za to ma problem z kupa nie robi czasem j 3 dni ...
 
Czy wy też macie takie skoki nastrojów? ka to już psychicznie wysiadam. Mała płacze, mama mi mówi ze to z głodu,że ten espumisan jej nie pomaga. Wiec wisze z nią na piersi z 1,5 h po czym ona i tak płacze, wymiotuje to co zjadła o znów jest głodna wiec znów ja karmie. Trochę się uspokoiła,ale zrobiła kupę wiec zmieniam pampersa i gdy tylko przekrecam ja na plecy ona znów zwraca cześć pokarmu nie wspomnę już o tym jak się wkurza przy przebieraniu zamówionych śpiochów. Mama z tekstem ze mam pewnie chudy pokarm, że Mała na pewnie kolki i że trzeba dać delicol i pediatre zmienić. Jestem taka nie poradna,czasami z tego wszystkiego to aż się boję Mała przebierać. Łzy mi same lecą. Dziecko było spełnieniem moich marzeń a teraz zastanawiam się czy ja się wogole nadaje na matkę.....
Jestes najlepsza mama jaka twoja corka moze miec. Nie sluchaj takich zlotych rad starej daty... kazdy jest najmadrzejszy jesli chodzi nie o jego dziecko. Mam to samo z ulewaniem. Pomogl maly klin na przewijak, zeby glowke mialo troszke wyzej, ale odwlekam przewijanie po jedzeniu ile sie da, bo sporo tego pokarmu na stracenie czasem idzie. Juz niedlugo :)
 
A czy to napewno kolka?Jak przystawiam Mała do piersi to automatycznie przestaje płakać tylko je, później jak juz possie chwile to co chwila puszcza pierś i się denerwuje, czasami uda się ze zaśnie,wtedy biorę ja do odbicia i ona się budzi i od nowa to samo. Ja wszystko robie na klinie. Układam do spania na klinie, przewijam na klinie nawet karmie na klinie....jakbym chciała ten espumissan podawać do każdego karmienia to musiałabym podawać czasami co 15 minut. Staram się nie słuchać innych.Mam ogromne wsparcie ze strony mamy ale czasami to już poprostu nie mogę. Płacze coraz częściej, a mama mówi ze Mała płacze bo ja płacze, a mi jest poprostu trochę lżej jak się wyplacze a nie jak duszę w sobie te emocje.
 
moj tez tak potrafi a to moje 3 dziecko (i 3 takie) Nie musi byc kolka , po prostu chce wisiec na piersi , jesli przybywa na wadze , moczy pampersy tzn , ze mleko jest ok . Moj wlasnie zjadl , ponosilam , odbilo mu sie ze 3 razy , 2 ulalo , znowu odbilo i juz krzyczy jesc znowu .... ale rosnie wiec coz , taki egzemplarz :D
napewno nie jest ci latwo ale nie szukaj w sobie winy , powoli sie pouklada :)
 
Dobrze, że jesteście. Ja już mam dosyć złotych rad teściowej i mamy. Pomimo tego,że dużo pomagają, szczególnie w przygotowywaniu posiłków to je pogonilam. Może i nie ładnie z mojej strony, ale dłużej tak nie wytrzymam. Od czwartku jestem na diecie bezmlecznej, zero mojej ukochanej czekolady,cytrusów i orzeszków, no ale czego się nie robi, żeby dzidzie brzuszek nie bolał.Smiac mi się chce z samej siebie bo w ciąży zarzekalam się ze karmiąc piersią będę jadła wszystko bo przecież pokarm powstaje z krwi a nie z tego co jem, no ale życie zweryfikowalo, teściowa i mama mnie zmiazdzyly i dołożył swoje pediatra.Teraz dopiero widzę jak słaba psychicznie jestem osobą.
 
reklama
Dobrze, że jesteście. Ja już mam dosyć złotych rad teściowej i mamy. Pomimo tego,że dużo pomagają, szczególnie w przygotowywaniu posiłków to je pogonilam. Może i nie ładnie z mojej strony, ale dłużej tak nie wytrzymam. Od czwartku jestem na diecie bezmlecznej, zero mojej ukochanej czekolady,cytrusów i orzeszków, no ale czego się nie robi, żeby dzidzie brzuszek nie bolał.Smiac mi się chce z samej siebie bo w ciąży zarzekalam się ze karmiąc piersią będę jadła wszystko bo przecież pokarm powstaje z krwi a nie z tego co jem, no ale życie zweryfikowalo, teściowa i mama mnie zmiazdzyly i dołożył swoje pediatra.Teraz dopiero widzę jak słaba psychicznie jestem osobą.

Kochana nie stresuj się bo to najgorsze ty płaczesz dziecko nerwowe i koło się zamyka
Może dobrze ze nie chcesz pomocy mamy i teściowej sama napewno dasz sobie radę bo będziesz robić po swojemu instynktownie i napewno dasz radę, a w razie czego będziesz się uczyć na błędach ! [emoji4]
Ty wiesz najlepiej co dziecko potrzebuje
 
Do góry