reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Ja melduję się po usg. Zuźka waży 2950 g, co oznacza, że przybiera równo 200 g tygodniowo. Poza tym jest baaaardzo nisko, nie mogliśmy jej buźki obejrzeć, bo jest schowana za kością. Wszystko w porządku, łożysko II stopień dojrzałości, wód wystarczająca Ilość. Za tydzień wizyta, dowiem się wtedy co z moją szyjeczką :)

Karla super, że wszystko dobrze. Są chyba jakieś ćwiczenia, które powodują że dziecko schodzi do kanału. Może nie będzie źle :)
Ooo to za chwilę 3kg [emoji16][emoji16][emoji16] który to tydzień i dzień?
 
reklama
Leżę i lecą mi łzy :( tak bardzo się boję :( 35+2 a on taki maleńki :( Anastazja pochowana a teraz problemy z moim organizmem :( jestem załamana.. Mam c.ujowy organizm.. :( co więcej mam zrobić.. :(
 
Napisze wam tu :( jestem załamana :(

Dziewczyny, zostaje do końca w szpitalu... Kiedy koniec - ciężko powiedzieć..

W końcu rozmawiałam z lekarzem i po wczorajszym usg wszystko mi wyjaśnił i lepiej dla maluszka że zostanę w szpitalu. Przepływy są na pograniczu, jeszcze nie ma tragedii i prawdopodobnie dlatego maluszek jest za mały na dany tydzień.. Mówi żebym jeszcze dała radę wytrzymać z 2 tygodnie to będzie dobrze, ale wiadomo że jeśli przepływy się spierdzielą całkiem wtedy od razu cięcie.. Ewidentnie wszystko przez to ciśnienie które mi sie spieprzyło... :( strasznie boję się o Maksia :( już się poryczałam że chyba nie jest mi dane normalnie szczęśliwie być w ciąży.. I jest mi tak mega ciężko.. :( smutno i martwię się o niego :( Boże dziewczyny trzymajcie kciuki.. On ma tylko 1900g :( zjeb.ne ciśnienie wszystko psuje :( mój organizm jest jakiś do dupy :(
Kochana ale Karla pisała że wy w tym samym tyg i u niej okolo 300 gran wuecej
Będzie poprostu drobny
Trzymam mocno mocno kciuki żeby ładnie jeszcze przybrał !!!
 
Leżę i lecą mi łzy :( tak bardzo się boję :( 35+2 a on taki maleńki :( Anastazja pochowana a teraz problemy z moim organizmem :( jestem załamana.. Mam c.ujowy organizm.. :( co więcej mam zrobić.. :(
Kochana a daja Ci jakieś kroplówki ? Jesteś pod kontrolą będą sprawdzać często przepływy ,musi być dobrze !!!!!!!
 
Napisze wam tu :( jestem załamana :(

Dziewczyny, zostaje do końca w szpitalu... Kiedy koniec - ciężko powiedzieć..

W końcu rozmawiałam z lekarzem i po wczorajszym usg wszystko mi wyjaśnił i lepiej dla maluszka że zostanę w szpitalu. Przepływy są na pograniczu, jeszcze nie ma tragedii i prawdopodobnie dlatego maluszek jest za mały na dany tydzień.. Mówi żebym jeszcze dała radę wytrzymać z 2 tygodnie to będzie dobrze, ale wiadomo że jeśli przepływy się spierdzielą całkiem wtedy od razu cięcie.. Ewidentnie wszystko przez to ciśnienie które mi sie spieprzyło... :( strasznie boję się o Maksia :( już się poryczałam że chyba nie jest mi dane normalnie szczęśliwie być w ciąży.. I jest mi tak mega ciężko.. :( smutno i martwię się o niego :( Boże dziewczyny trzymajcie kciuki.. On ma tylko 1900g :( zjeb.ne ciśnienie wszystko psuje :( mój organizm jest jakiś do dupy :(
Nie rozumiem dlaczego do tej pory Ci tego nie mówili... Twój Maluszek jest drobny na pewno też dlatego, że takie masz geny Kochana bo przeplywy jeszcze dają rade ... Jesteś pod dobra opieka więc może i dłużej niż 2 tygodnie przepływy będą dobre, ale na pewno potrzebujesz spokoju bo stres też ma wplyw na łożysko i tempo jego starzenia ... Będzie dobrze tylko musisz w to wierzyć i spokojnie leżeć wiedząc, że masz dobra opiekę i pilnują by Maksiu miał się dobrze
 
reklama
Do góry