reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Ooo to już poród coraz bliżej [emoji16]
Taaa... A ja tak słabo się czuję, że chciałabym już nie mieć brzuszka tylko córcię w wozeczku... Ale liczę, że szybko minie. Zuzia jest nisko, szyjka miękka to może uda się ciut wcześniej. Byle nie do 20.06, bo wtedy mam Akademie w przedszkolu córeczki. Chyba bym umarła, gdybym nie mogła się na niej pojawić...
 
reklama
Leżę i lecą mi łzy :( tak bardzo się boję :( 35+2 a on taki maleńki :( Anastazja pochowana a teraz problemy z moim organizmem :( jestem załamana.. Mam c.ujowy organizm.. :( co więcej mam zrobić.. :(
36tc to juz nie jest zle, nawet jak by cieli. A waga to indywidualna sprawa. Do tej pory przeplywy byly dobre, a i teraz nie sa zle, tylko na granicy, wiec na waga to jego uroda a nie jakies zaburzenie.
Obys jeszcze wytrzymala te 2 tygodnie, ale nawet jak nie to nie bedzie wcale tak zle jak Ci sie wydaje.
 
Leżę i lecą mi łzy :( tak bardzo się boję :( 35+2 a on taki maleńki :( Anastazja pochowana a teraz problemy z moim organizmem :( jestem załamana.. Mam c.ujowy organizm.. :( co więcej mam zrobić.. :(
Anastazja nie zmarła z winy Twojego organizmu więc się tym nie obarczaj... To był po prostu pech, że na Was trafiło... A teraz już jesteś w końcówce ciąży i Twój organizm cały czas dawał Maksiowi wszystko czego tylko potrzebowal i nic mu nie brakowało [emoji8] jest Malutki też dlatego, że Ty byłaś drobniutka... Tak samo jak u Karli... Pomysl, że gdyby przeplyw był idealny to miałby 300g więcej... Nie miałby 2700 tak jak u niektórych w tym tc bo nie ma po kim...
 
Taaa... A ja tak słabo się czuję, że chciałabym już nie mieć brzuszka tylko córcię w wozeczku... Ale liczę, że szybko minie. Zuzia jest nisko, szyjka miękka to może uda się ciut wcześniej. Byle nie do 20.06, bo wtedy mam Akademie w przedszkolu córeczki. Chyba bym umarła, gdybym nie mogła się na niej pojawić...
U mnie 36+0 i czekam z utęsknieniem na 37 a nawet więcej !!!
 
Taaa... A ja tak słabo się czuję, że chciałabym już nie mieć brzuszka tylko córcię w wozeczku... Ale liczę, że szybko minie. Zuzia jest nisko, szyjka miękka to może uda się ciut wcześniej. Byle nie do 20.06, bo wtedy mam Akademie w przedszkolu córeczki. Chyba bym umarła, gdybym nie mogła się na niej pojawić...
Ja też już ciężko znoszę choć 2 tygodnie mam młodsza ciąże :) dziś gdy chodziłam po mieście dwa razy aż się w pół zgielam taki miałam ucisk na krocze
 
reklama
Do góry