Lipcowe mamy 2018

[Marzycielka]

Melduję się, że jestem po wizycie.
Synek waży 1200 gr. Kawał chłopa juz kazałam sprawdzic, czy nadal napewno jest chłopcem, bo wierzyć mi się nie chce. Lekarz się smial, że wydrukuje mi zdj jajek, bo jak się urodzi dziewczynka to będzie w ciężkim szoku.
Wszystko posprawdzal i jest ok. Dostałam skierowanie na echo serca ze względu na
cukrzycę. Dzwoniłam się dziś umówić i termin na 22 Maj. Powalajace. Prywatnie ponoć jeszcze bardziej odlegle. Ale jak trzeba to trzeba. Po badaniu na fotelu też ok, szyjka długa, zamknięta. Jestem zadowolona z wizyty, ale trochę mnie strach obleciał przez to echo serca. Teraz dni odliczać będę do tego czasu.

 

[Moni17.06]

Nieźle [emoji33]
A robiła prenatalne? Albo usg 3d?

tak miala robione prenatalne

 

[Onaszczesliwa2018]

Witajcie[emoji5]
Jem sniadanko, szykuje sie i jedziemy do dentysty. Tym razem M i mloda, ja juz po[emoji5]
Potem odbietamy regal i na szczepienie z mloda.

Milego dnia i powodzenia na wizytach!

Uważaj na siebie i staraj się jak tylko będziesz miała okazję to chociaż na chwilke usiasc[emoji8] [emoji8] [emoji8]

 

[Moni17.06]

Melduję się, że jestem po wizycie.
Synek waży 1200 gr. Kawał chłopa juz kazałam sprawdzic, czy nadal napewno jest chłopcem, bo wierzyć mi się nie chce. Lekarz się smial, że wydrukuje mi zdj jajek, bo jak się urodzi dziewczynka to będzie w ciężkim szoku.
Wszystko posprawdzal i jest ok. Dostałam skierowanie na echo serca ze względu na
cukrzycę. Dzwoniłam się dziś umówić i termin na 22 Maj. Powalajace. Prywatnie ponoć jeszcze bardziej odlegle. Ale jak trzeba to trzeba. Po badaniu na fotelu też ok, szyjka długa, zamknięta. Jestem zadowolona z wizyty, ale trochę mnie strach obleciał przez to echo serca. Teraz dni odliczać będę do tego czasu.

super ze po wizycie wszystko wporzadku no rosna juz dzieciaczki :*

 

[Onaszczesliwa2018]

Słuchajcie kolezanka tez ma termin na lipiec tylko 2 tyg pozniej termin i caly czas mial byc chlopak a wczoraj do mnie pisze ze nie wykluczone ze u nich moze byc jednak coreczka . Niezle a juz chyba na chlopca pokupywala ;p

O jejku ale niespodzianka [emoji16]

 

[Onaszczesliwa2018]

Dzień dobry. Odwiozlam córkę do szkoły i mam lenia z kawą.
Współczuję wszystkich chorób i życzę zdrówka. Te wirusy ostatnio są jakieś masakryczne.
Kupiliśmy wczoraj łóżeczko, materac, przewijak, prześcieradła, ręczniki, kocyki. W sumie dużo pierdółek. Niby nic a przy kasie rachunek aż szkoda slow. Mąż tylko głową pokrecil i stwierdził że go z torbami puscimy[emoji16][emoji16][emoji16]od jutra ogarniam pranie i prasowanie. Kiedyś trzeba

Hahaha mogłaś mu powiedzieć że to dopiero początek [emoji16]

 

[redavecad]

Ja teraz bede robić wszystko by mi nie wywolywali oksytocyna. Z córka wywolywali w 42, z synem w 38. Teraz pasuje sie wstrzelic w termin

 

[żabila]

Kurcze, nie niestesmy stworzone do chodzenia w ciazy[emoji53]

Ja tam lubię być w ciąży. Moglabym być w niej czesciej. Wiadomo że są niedogodności ale ja sobie to tłumacze że nie mam co narzekać bo zawsze moze być gorzej.

 

[redavecad]

I ciekawe czy te schody cos dadza... kilkanascie razy dziennie biegam po schodach.. pokoje nasze mamy na poddaszu na 3 piętrze, a kuchnie na 1 pietrze coraz ciężej mi tak latac

 

[Onaszczesliwa2018]

Dzieki ze pytasz.... Cisnienie skacze wczoraj nawet 150 gorne dzis po wstaniu 140/92. Od 3 dni pobolewala mnie nerla ale wczoraj myslalam ze bede chodzic po scianach. Bol taki ze ledwo wsiadlam do auta i pojechalam do mamy. D byl w pracy wiec jak wracal to odebral dzieciaki a ja do wieczora bylam u rodzicow. Troche sie przespalam, wzielam leki i so cieplej wody. Pobolewala mnie ale wczoraj...... Serio gdyby nie ta wizyta na Karowej w piatek to juz wczoraj bym byla w szpitalu. A tak to jestem bez glukometru, aby do piatku! Niestety nie udalo mi sie na dzis wcisnac do mojej ginki. Nerka mniej boli.....ale czuje ja. Jedynie co was ppdczytuje. Nie robie kompletnie nic..... Wczoraj obiad moja mama im u siebie rozbila. Dzis D ma druga zmiane to ich ogarnie,wczoraj zrobil im kolacje. Ja ledwo chodze a kazdy krok powoduje nasilenie bolu.

Gratuluje dziewczyny udanych wizyt wczoraj...i trzymam kciuki za dzisiejsze. Widze ze szalejecie z zakupami.....az zazdro mnie bierze ze takie na chodzie jestescie.

A i zdrowka dla chorowitkow...oby szybko was puscilo.

O Jej kochana ale mi Cię żal czyli na ostro Cię bierzemiejmy nadzieję , że jak ten cukier się unormuje to może cała reszta tez [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110] buziaki i dużo zdrówka dla Ciebie slonko[emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8]