Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja teżSuper zazdroszczę ja to czuje się taka ociazana boje się na większe zakupy wyjść czy coś nie wiem może się zależałam albo coś :/ ale w czerwcu wracam do normalnej aktywności nie mogę się juz doczekać
cudownie będzie. Nie mogę się doczekać aż zacznę malutka ubierać w te wszystkie milutkie spioszki 
My będziemy mieć na górze teoretycznie mało okien, bo w sumie tylko 5, no i plus 5 dachowych (0,7x1,3m)W nowym domu to mam takich okien 9. Ale myjka to idzie raz dwa. Ani się człowiek nie na macha. Mąż też by mi umył bez problemu bo teściowa mądra kibieta. I mając tylko 3 synów wszystkiego ich nauczyła. No prócz gotowania. Ale posprząta, pranie wlaczy rozwiesi poprasuje, zmywarka też nie jest dla nich tajemnicza, firanki powiesi okna pomyje no naprawdę wszystko zrobią.
W sobotę dostałam ochrzan od męża bo po badaniu wróciłam do domu i miałam odpoczywać, on na budowie dzieci u teściowej a ja poszłam na drzemkę a potem wstałam to myślę ogarnę dom trochę. Posprzątałam z grubsza poodkurzalam pomysłami podłogi i mi się oberwalo. Bo on sam by to zrobil. Ale jak w tygodniu pracuje 8-16 zanim wróci jest przed 17, zje obiad chwila dla dzieci musi być bo potrzebują tego, teraz ogarnięcie pieca zaraz zacznie się ogarnianie podwórka koszenie trawy. To tak naprawdę ja potem wcale go nie widuje. Wieczorem położymy dzieci spać i trzeba ogarnąć bałagan w kuchni, umyć się i już późno jest. Jak jeszcze na budowę jeździ to już wogole ani ja ani dzieci go nie widujemy to muszę robić jak najwięcej by potem.miec czas dla siebie a nie marnować go na sprzątanie
Napisane na Redmi 3S w aplikacji Forum BabyBoom
To jest najlepsze w tym wszystkim. Sama się nie mogę doczekać kiedy u nas się będzie kończyło mieszkanie
Jak to moja gin mowi oszczędny tryb zycia
więc się oszczędzam najwięcej jak moge
Ja też się właśnie zawsze tak martwię dlatego teraz robie tak ze co 2 tygodnie mam wizyty tzn raz zwykła wizyta a później usg i tak na zmianę bo u mnie nie robią usg na wizycie. Zjesz poruszasz się i się obudzi kochana zobaczysz moja tez teraz śpi :*Też tak sobie tłumacze, że odpoczywa. I ciągle myślę o tym jak ja uspilam melodyjkami z telefonu bo za bardzo skakała i skurczy dostałam. A mogła sobie skakać.. obraziła się może
Zaraz się właśnie zbiore , wezmę prysznic i zrobię śniadanie. Może się obudzi w końcu. Bo zaczynam się martwic. Dobrze , że przełożyłam wizyte o tydzień wcześniej. Tak już chyba będę ustalała . Co 3 tygodnie. Bo 2 jest spokój , a trzeci tydzień się martwię. Czwarty to już totalna panika.
To normalne ze jednego dnia maluchy sa bardziej aktywne a drugiego nie. Ja Filipa ze dwa dni kilka razy poczulam a wieczorem dal taki popis ze D czul na plecach(juz lezelismy i ja sie do d przytulilam) jak sie wierci. Malutka ma sie napewno dobrze. Moze sie przekrecila i nie czujesz jak sie wierci.Też tak sobie tłumacze, że odpoczywa. I ciągle myślę o tym jak ja uspilam melodyjkami z telefonu bo za bardzo skakała i skurczy dostałam. A mogła sobie skakać.. obraziła się może
Zaraz się właśnie zbiore , wezmę prysznic i zrobię śniadanie. Może się obudzi w końcu. Bo zaczynam się martwic. Dobrze , że przełożyłam wizyte o tydzień wcześniej. Tak już chyba będę ustalała . Co 3 tygodnie. Bo 2 jest spokój , a trzeci tydzień się martwię. Czwarty to już totalna panika.
Moja już dała znaćNiech Cię wnosi i znosi na rękach mąż
Wracaj do zdrowia :*
Ja się martwię o swoją .. wczoraj z dwa razy ja poczułam , dzisiaj w ogóle .. a przez ostatnie dni szalała
Jak sporo przeszlas to pewnie że nie ma co szalec. Ja muszę bo dzieci mi szkoda już od 15 się dopytują kiedy tata wraca.My będziemy mieć na górze teoretycznie mało okien, bo w sumie tylko 5, no i plus 5 dachowych (0,7x1,3m)
Ale za to jedno trójkątne w łazience (podstawa trójkąta 3m....), dwa takie 1,6m x 1,8m (1,8m wysokości), i dwa takie w ogóle maleńkie, tzn ponad 3m szerokości na 1,8m wysokości [emoji23]
Pozniej dojdzie jakieś w przedpokoju nad schodami, ale to faktycznie małe, a jak kiedyś w końcu zrobimy dół, to będzie jeszcze 5 takich 1,5m x 2,2m, plus 3 "normalne" [emoji6]
A z mężem na budowie rozumiem w 100%,ale ja i tak nie mogę nic zrobić, za dużo już przeszłam w tej ciąży, i za duże ryzyko...
A jaką masz myjkę?
Bo coś mi mówi, że też powinnam o takim wynalazku pomyśleć.... [emoji15] [emoji6]
Dokładnie codziennie będziemy wrzucać fotki naszych dzieciaczków i cieszyć się jak pięknie rosną i wyglądają *,*Ja też
Niestety teściowa miała podejście "tradycyjne" :/
