Czyli szpital już masz ogarnięty

to dobrze
Trzymam!
Ja okazjonalnie zostawiałam młodego z ojcem na kilka h i wtedy wypadało jakieś karmienie, podawał mój pokarm z butli i było ok
Dzięki

Jak się domyślasz u nas makarony też często, tyle że bez cebuli-częściej makaron, ravioli niż schabowy

I mamy różne produkty wloskie jak najbardziej, przyjaciel Włoch prowadzi sklep włoski po drugiej stronie ulicy
Batman my love! <3 To w normalnej cenie było, czy przeceny? Bo nie wiem czy urwać się z pracy i gnać na przeceny czy mogę na spokojnie w weekend
Jak dla mnie karmienie dziecka piersią kiedy płaczesz i masz depresję to jakaś pomyłka... i uważam że nikt nie ma prawa tego oceniać. Dlatego tak strasznie wkurzył mnie ten pan wczoraj. Ja np. karmiłam, ale czułam sie z tym dobrze, nie miałam żadnych problemów. Natomiast moja przyjaciółka miała tatar zamiast sutków, każde karmienie to płacz, depresja i szczerze tego nienawidziła- ale karmiła 7 miesięcy bo teściowa tak jej wlazła na psyche. Dzisiaj mega jest na siebie zła że nie była wystarczająco asertywna...
Dzień dobry
Obudziłam się z mega zadrapaniem pod okiem

M. się nie przyznaje....

Hmmmmm....