Lipcowe mamy 2018

[Onaszczesliwa2018]

u mnie wie moja mama. a tesciowa nadal nie. jedynie tesc. czasem mysle, ze juz bym powiedziala rodzinie i byloby z glowy. a z drugiej jakos ciagle mam opor. zwlaszcza przed tesciowa, bo jej reakcji jakos nie umiem do konca przewidziec.

To tak jak ja czekam na przekazanie informacji mojemu tacie -zupełnie jak Twoja teściowa nieprzewidywalny. Ale mama i teściowka wie no i nasze rodzeństwo a i moja przyjaciółka A tak to trzymamy narazie dla siebie do prenatalnych

 

[Onaszczesliwa2018]

Bardzo ci wspolczuje,ale moze nie wszystko stracone!czytalam duzo na roznych forach o takich stytacjach jak ty ze dziewczyny szly juz na zabieg lyzeczkowania a w ost.chwili robili usg i ukazywal sie zarodek. Moze ciaza jest poprostu wczesniejsza-owulacja jest pozniejsza. Wiem co teraz przezywasz i bardzo ci wspolczuje.

Dokładnie ja nawet czytałam ostatnio gdzieś o tym że było brak akcji serca w ciąży bardziej zaawansowanej i dziewczyna szła na zabieg a w szpitalu się okazało że serce jak dzwon . Także cuda się zdarzają i wierz w to

 

[Elodia]

Witajcie [emoji5]
My z mloda juz po badaniach [emoji5] Wracajac zrobilysmy zakupy i miodewk kupilysmy. Tak, ze pozalatwialysmy wszystko co bylo w planie. Tylko ciezka torbe mialam i teraz troche sie martwie [emoji53]

Aniołek[*]8.08.2017

A plamisz czy nie? Bo jak nie plamisz to moze nie ma co sie martwic. Ja akurat mialam M przy sobie. On nosil ciezkie siaty a ja pluszowego metrowego konia dla siostrzenicy M :-)

U mnie dzisiaj smutno. Musialam sie pozegnac z moim kotem po 16 latach wspolnego zycia bardzo chorowal i juz nic wiecej nie moglismy zrobic. Przykry weekend u nas

Moje kondolencje. My mielismy psa u rodzicow. Od 3 roku zycia czyli w zasadzie z nim dorastalam. 17 lat żyl. Zdechl krotko po tym jak córkę urodzilam. Ojciec strasznie to przezywal.

 

[oliwka_11]

Dokładnie ja nawet czytałam ostatnio gdzieś o tym że było brak akcji serca w ciąży bardziej zaawansowanej i dziewczyna szła na zabieg a w szpitalu się okazało że serce jak dzwon . Także cuda się zdarzają i wierz w to

Moim zdaniem duzo zalezy od sprzetu usg. Np.dzis pusty pecherzyk a za dwa dni moze juz byc zarodek. Wiec jeszcze nie wszystko stracone.

 

[oliwka_11]

Ja myślę że tyle mamy zachorowań na raka przez to co jemy faszerują nas ciągle chemia, począwszy od owoców aż po mięso kiedyś ludzie hodowali sobie tylko i wyłącznie swoje mięsko i nie było tyle śmierci w tak młodym wieku. Dużą rolę odgrywa też powietrze jakie wdychamy, mieszkam na Śląsku i wierzcie mi dziewczyny tutaj nie ma czym oddychać od października aż do wiosny. Ludzie palą w piecu czym popadnie i jeszcze są zbulwersowani gdy teraz chcą nasłać kontrolę i kary wprowadzać... Sami siebie trujemy niestety z wygody i z oszczędności.

Napisane na PRA-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom

Dokladnie...teraz wszystko gmo albo antybiotyki. Nasi dziadkowie mieli gospodarswo swoje uprawy i dozyli pieknych lat. Np. Mojego D babcia ma 95 lat pol roku temu zlamala biodro a teraz smiga jak szalona. Ja to czasem sie smieje ze jest z zelaza bo nic jej nie zlamie.

 

[Jola92]

Cześć mam za sobą ciężką noc... Wczoraj po południu pojechalismy z mężem na zakupy i kupilismy miedzy iinymi choinkę. Przy kasie się popłakałam bo nie zważyłam cukierków i przez to nie mogłam ich kupic. Gdy już bylismy w domu to zapomniałam ze karton z choinka leży w przedpokoju i biegłam do salonu odebrac telefon. Potknęłam się i upadlam na brzuch... Pojechalismy do szpitala, mega długo czekalam aż sie ktoś mną zajmie ale na szczęscie z dzieciątkiem wszytsko ok W nocy wstałam i zobaczyłam 2 małe kropelki krwi na wkładce i już zaczęłam panikować. Na szczęscie przypomniałam sobie że wieczorem sie tam goliłam i zacięłam i stąd te plamki. Normalnie jestem straszną ciamajdą

 

[Elodia]

Dokladnie...teraz wszystko gmo albo antybiotyki. Nasi dziadkowie mieli gospodarswo swoje uprawy i dozyli pieknych lat. Np. Mojego D babcia ma 95 lat pol roku temu zlamala biodro a teraz smiga jak szalona. Ja to czasem sie smieje ze jest z zelaza bo nic jej nie zlamie.

Dokladnie. Ludzie starszego pokolenia wuchowywani byli inaczej i jedli inaczej. I przede wszystkim zdrowiej. A teraz coraz mlodsi padają jak muchy, coraz wiecej ludzi choruje na raka, czesto wykrywanego w ostatnim nieuleczalnym stadium choroby. A wszystko przed ten zakichany wyscig szczurów wszelkich koncernów spozywczych. Byle jak najmniejszym kosztem zrobic i sprzedac jak najtaniej. Niestety czesto te najtanszcze rzecxy są najgorszej jakosci, rzadko kiedy perelki z nizszej polki kozna zlalezc. Polecam program Bosackiej "Wiem co jem". Tam jest naga prawda o produktach i o tym co jemu na codzien. Dzieki niemu nauczylam sie patrzec na etykiete interesujacego mnie produktu. Czasami lepiej wydac te 2 zl wiecej na keczup ale miec swiadomosc, ze kupilo się jak najmniej nafaszerowany chemią.

 

[Elodia]

Cześć mam za sobą ciężką noc... Wczoraj po południu pojechalismy z mężem na zakupy i kupilismy miedzy iinymi choinkę. Przy kasie się popłakałam bo nie zważyłam cukierków i przez to nie mogłam ich kupic. Gdy już bylismy w domu to zapomniałam ze karton z choinka leży w przedpokoju i biegłam do salonu odebrac telefon. Potknęłam się i upadlam na brzuch... Pojechalismy do szpitala, mega długo czekalam aż sie ktoś mną zajmie ale na szczęscie z dzieciątkiem wszytsko ok W nocy wstałam i zobaczyłam 2 małe kropelki krwi na wkładce i już zaczęłam panikować. Na szczęscie przypomniałam sobie że wieczorem sie tam goliłam i zacięłam i stąd te plamki. Normalnie jestem straszną ciamajdą

Oj Ty ciamajdo :* spokojnie. Ja jak sie tam golę to tez czesto się zatnę. Niedlugo to chyba M będzie musial mnie golic bo jak brzuch urosnie to bedzie ciezko z goleniem.

 

[Jola92]

Dokladnie. Ludzie starszego pokolenia wuchowywani byli inaczej i jedli inaczej. I przede wszystkim zdrowiej. A teraz coraz mlodsi padają jak muchy, coraz wiecej ludzi choruje na raka, czesto wykrywanego w ostatnim nieuleczalnym stadium choroby. A wszystko przed ten zakichany wyscig szczurów wszelkich koncernów spozywczych. Byle jak najmniejszym kosztem zrobic i sprzedac jak najtaniej. Niestety czesto te najtanszcze rzecxy są najgorszej jakosci, rzadko kiedy perelki z nizszej polki kozna zlalezc. Polecam program Bosackiej "Wiem co jem". Tam jest naga prawda o produktach i o tym co jemu na codzien. Dzieki niemu nauczylam sie patrzec na etykiete interesujacego mnie produktu. Czasami lepiej wydac te 2 zl wiecej na keczup ale miec swiadomosc, ze kupilo się jak najmniej nafaszerowany chemią.

Też lubię jej program. Ostatnio dowiedziałam sie z niego że w ciąży nie należy jeść łososia pod żadną postacią. Łososie hodowlane są faszerowane jakimś świństwem które może powodowac wady płodu lub obumieranie zarodka. Można go smażyć, piec itp ale to co szkodzi i tak w nim zostaje

 

[Marta97]

Mam pytanie do dziewczyn, które już mają dzieci. Czy rzeczywiście każda ciąża jest inna? Mam teraz bardzo lekkie mdłości, które są naprawdę niczym w porównaniu do tego co było za 1 razem. Było mi koszmarnie niedobrze od rana do wieczora, często wisiałam nad kibelkiem mając nadzieję, że zwymiotuję i zrobi mi się lepiej, ale zwymiotowałam tylko jeden raz (nie zapija się chleba ze smalcem i ogórkiem kiszonym czekoladą na gorąco na mleku [emoji14] ). Teraz mnie mdli trochę, głównie rano, ale naprawdę nie jest to takie uciążliwe. Różnica też jest taka, że w 1 ciąży cycki były miękkie i niebolesne, a teraz bolą jak diabli. Martwią mnie jedna te mniejsze mdłości. Zastanawiam się czy to normalne? Czy może mieć znaczenie fakt, że wtedy byłam dużo młodsza (8lat), oraz dużo szczuplejsza (prawie 20kg) ?

Ja na przykład nie mam żadnych mdłości. Tylko i wyłącznie większy apetyt nic po za tym.