ania081991
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 72
@oliwiapatrycja rodziłaś w Mińsku? Jak wrażenia?
Ja też rodziłam w Mińsku akurat podczas remontu 13.07.2018
Jeśli chodzi o położne to zależy od zmiany, ja miałam okazję zaczepić się na dwie (szkoda, że nie pamiętam imion) na pewno na jednej była pani Kamila, taka dość młoda blondynka, zaglądała do mnie od ok 11 do 19 było miło i spokojnie, na nocną zmianę przyszły dwie inne i jak dla mnie to była masakra, strasznie wredne, krzykliwe i niedelikatne, mój mąż się powstrzymywał, żeby nie opierdzielić ich ale na szczęście przygotowały mnie tylko do cc więc miałam z nimi styczność może z godzinę. Lekarze jak dla mnie bardzo profesjonalni i mili (może z wyjątkiem doktora Hapunowicza ale zawsze musi być jakiś wyjątek). Po porodzie opieka jak dla mnie słaba, nikt nawet nie zapytał czy pomóc chociażby się wykąpać (byłam po cc więc nie bardzo dawałam radę cokolwiek zrobić), podać dziecko pomagały mi dziewczyny z sali bo od razu dostałam żeby się zajmować a nie byłam w stanie wstać do niego sama. Ogromny plus jest taki, że po cc zaraz po przewiezieniu na salę pooperacyjną dostałam maluszka (moja szwagierka w Otwocku czekała 8 godz dopiero aż puści znieczulenie). Jeśli wiedziałabym przy następnym dziecku, że będę miała zaplanowaną cesarkę zastanawiałabym się nad Mińskim szpitalem.