reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Jecie wszystko czy patrzycie co jecie żeby dzieciakom nic nie było?
Ja jem wszystko z wyjątkiem czosnku, chili i grzybów. Na razie nie widzę, żeby coś małej szkodziło. Z synem też jadłam wszystko, ale dopiero jak miał 2 miesiące bo wcześniej dałam się zaszczuć i wkręcić w jakąś dietę matki karmiącej ;)
 
Jecie wszystko czy patrzycie co jecie żeby dzieciakom nic nie było?
Jem generalnie wszystko, ale nowe rzeczy wprowadzam powoli, w sensie staram się nie za dużo na raz...
Czosnek i chili w niewielkich ilościach też jem - pochlaniałam czosnek w ciąży na główki, chili też jadłam, a Hani nie przeszkadza ;)
Ale wyleciały cytrusy i oscypki - jedyny "odzwierzecy" produkt, który czasem jadłam... ;) więc nie jem mięsa, nabiału, serów itd.
 
reklama
Do góry