reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Ja w 1 ciąży nie znałam płci do porodu. Wszystko kupiłam całkowicie neutralne. To było naprawdę ciekawe przeżycie poznać płeć przy porodzie, a potem informować rodzinę i znajomych co urodziłam :) Ale drugi raz już bym chyba nie wytrzymała, zresztą syn mnie strasznie męczył, żeby się dowiedzieć czy będzie siostra tak jak sobie wymarzył czy też nie.
Super sprawa. Chociaz w obecnych czasach ciezko wytrzymac tyle czasu w niepewnosci. Na dodatek przy takiej ilosci badan, bardzo prawdopodobne ze ktoremus z lekarzy sie 'wyrwie' mimowolnie...

Pytanko do tych co juz maja opieke nad maluchem za soba - jestescie za budzeniem dziecka na karmienie? czy czekac az samo sie obudzi, jesli dobrze przybiera na wadze i nie wybudzac na sile? wiem ze sa dwie szkoly i nie wiem co o tym myslec.
 
Super sprawa. Chociaz w obecnych czasach ciezko wytrzymac tyle czasu w niepewnosci. Na dodatek przy takiej ilosci badan, bardzo prawdopodobne ze ktoremus z lekarzy sie 'wyrwie' mimowolnie...

Pytanko do tych co juz maja opieke nad maluchem za soba - jestescie za budzeniem dziecka na karmienie? czy czekac az samo sie obudzi, jesli dobrze przybiera na wadze i nie wybudzac na sile? wiem ze sa dwie szkoly i nie wiem co o tym myslec.
Jesli dziecko jest urodzone o czasie, z dobra waga i przybiera dobrze to nie trzeba wybudzac. Moja mloda szybko noce przesypiala i nie budzilam jej.
 
Super sprawa. Chociaz w obecnych czasach ciezko wytrzymac tyle czasu w niepewnosci. Na dodatek przy takiej ilosci badan, bardzo prawdopodobne ze ktoremus z lekarzy sie 'wyrwie' mimowolnie...

Pytanko do tych co juz maja opieke nad maluchem za soba - jestescie za budzeniem dziecka na karmienie? czy czekac az samo sie obudzi, jesli dobrze przybiera na wadze i nie wybudzac na sile? wiem ze sa dwie szkoly i nie wiem co o tym myslec.
Jeśli dziecko dobrze przybiera, nie ma żadnych problemów to nie widzę sensu, żeby budzić.
 
Nogi moja to miewa chyba wszędzie [emoji23]
Czasem kopie po żebrach, czasem po pęcherzu itd...
Ale główkę ma już w kanale rodnym...
Bo ona już ćwiczy nóżki do biegòw z mama [emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
 
reklama
No i się obrócił [emoji4] a wszyscy mnie straszył, że na tym etapie to już praktycznie niemożliwe. Na ktg zapisało się kilka powazniejszych skurczy, a ja je czułam bardzo delikatnie...To może do jutra samo się rozkreci...trzymam kciuki
Punktualny chlopczyk [emoji16] kilka h przed wizyta się obkrecil [emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
 
Do góry