Termin mam na za 5 tygodni a Lenka się nie spieszy więc byle pomalowal i będzie resztę mógł robić powoli
sam się w to wpakowal bo byk wybredny i żadne mieszkanie mu nie odpowiadalo
a do tej pory ja także chodziłam tam i razem z nim siedziałam tam 16h z językiem na wierzchu [emoji4] ja też nie mam przez to wesoło bo wszystko na mojej glowie
sprzatanie, zakupy (codziennie kilka reklamówek nosze i dzwigam na 4 pietro, gotowanie, sprawy w urzędach bo Kuba nigdzie nie był wszystko ja załatwiam
a nawet o nalezacy się ciężarnej masaż nie mam co liczyć