olaaa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2017
- Postów
- 11 072
Ola a po cholerę ci krazek??? Przecież dziewczynom będę ściągać teraz a co on chce cię trzymać do września z ciąża???
Ty weź z nima pogadaj i nie zgadzaj się na wszystko najlepsze jestto ze idzie weekend nie ma lekarzy i będziesz tam leżeć do pon bezsens... bo cokolwiek zadecydują to po nd ....
przecież ty w wt zaczynasz 37 tydz teoretycznie możesz urodzić a on ci chce zatrzymywać wszystko i To Prży zamkniętej szyjce 2,2cm??? Nie zgadzaj się na wszystko
Właśnie powiedział krążek, sama jestem w szoku po co mi on teraz, wczoraj na wizycie nie zapytałam bo jak usłyszałam że mnie trzeba położyć w szpitalu to już mi było słabo i przestałam myśleć. Nie wiem czy on chce wyjść na odpowiedzialnego itp skoro jest ordynatorem w tym szpitalu czy o co mu chodzi że wymyśla takie rzeczy. No i pewne jest że do poniedziałku tu zostaję bo już mi mówił ze on dopiero będzie w szpitalu w poniedziałek i wtedy zdecyduje. Mam nadzieję że mnie puści do domu. Wkurzam się bo leżę bez jakichkolwiek leków na tą szyjkę więc równie dobrze mogłabym leżeć w domu. Jedyny plus to finansowy bo odpadły mi wydatki na gbs i coś tam jeszcze ale nie pamiętam już co no i troche oswoje sie ze szpitalem i personelem, bo był to dla mnie duży stres a teraz już czuję się pewniej. Na szczęście położne i lekarka która byla wczoraj są bardzo miłe i sympatyczne. Tyle dobrze Muszę tylko dopytać jak to jest z L4 bo miałam do wczoraj. Nie orientujecie się w temacie?Współczuję nocki.. Niestety w szpitalu ciężko się wyspać, zwłaszcza w nocy....
A nie pomyliły mu się tygodnie, że tak spytam..? Dziewczyny niedługo to będą miały zdejmowane krążki, a ty jeśli dobrze pamiętam w niedzielę/poniedziałek będziesz miała skończony 36tc...
Za tydzień w poniedziałek ciąża będzie już całkiem donoszona, więc dla mnie to naprawdę dziwne, że z powodu 2cm zamkniętej szyjki na 10 dni przed donoszeniem ciąży chce zakładać krążek.... [emoji33]