reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Cześć dziewczyny [emoji4]
Wczoraj nawet nadrobić mi się nie udało....

@Darka83 - o cholera, współczuję "atrakcji" i trzymam mocno kciuki za młodą... [emoji110][emoji110][emoji110]

@JustMe55 - ja bym tak zrobiła jak piszesz - ci, z którymi rozmawiasz częściej to nie problem, bo pewnie już wiedzą, ale do reszty napisałabym zbiorczą wiadomość, że teraz tak i tak, a impreza za rok [emoji106]
 
reklama
No ale w sumie i tak się oszczędzasz... Nie ma zagrożenia, że z krótką szyjką po schodach biegałaś...
Właśnie dlatego się oszczędzam... Zwłaszcza, że żaden pessar itd u mnie nie wchodzi w grę...
A przy większej aktywności (zwłaszcza np naciaganiu się do górnej półki itd) szyjka plamiła nawet bez dotykania jej...

Ale od jakiegoś czasu zaczynam być trochę bardziej aktywna, choć schodów unikam jak mogę (co przyznam nie jest łatwe, jak się mieszka na 3p bez windy i przeprowadza na 1 piętro...)
Po schodach czuję, jak mnie skurcze łapią, więc myślę, że jak nie urodzę w ciągu najbliższych 3-4 tygodni, to zrobię kilka rundek - powinno pomóc ;)
 
Ola a po cholerę ci krazek??? Przecież dziewczynom będę ściągać teraz a co on chce cię trzymać do września z ciąża???

Ty weź z nima pogadaj i nie zgadzaj się na wszystko najlepsze jestto ze idzie weekend nie ma lekarzy i będziesz tam leżeć do pon bezsens... bo cokolwiek zadecydują to po nd ....
przecież ty w wt zaczynasz 37 tydz teoretycznie możesz urodzić a on ci chce zatrzymywać wszystko i To Prży zamkniętej szyjce 2,2cm??? Nie zgadzaj się na wszystko
 
Hej. Nie wyspałam się jak nie wiem, wszystko mnie boli, łóżko twarde, noworodek płakał w nocy, głowa mnie muli i ogólnie chce do domu.
Ja to nie rozumiem bo mój gin mi jeszcze wczoraj powiedział, że zobaczymy, może będzie trzeba złożyć w szpitalu krażek. Nie wiem o co mu chodzilo, czy o pesser czy co i w sumie nie wiem po co na tym etapie i z taką szyjka.
Współczuję nocki.. Niestety w szpitalu ciężko się wyspać, zwłaszcza w nocy.... :(

A nie pomyliły mu się tygodnie, że tak spytam..? Dziewczyny niedługo to będą miały zdejmowane krążki, a ty jeśli dobrze pamiętam w niedzielę/poniedziałek będziesz miała skończony 36tc...
Za tydzień w poniedziałek ciąża będzie już całkiem donoszona, więc dla mnie to naprawdę dziwne, że z powodu 2cm zamkniętej szyjki na 10 dni przed donoszeniem ciąży chce zakładać krążek.... [emoji33]
 
Chyba ze chodziło mu o balonik ten co niby przyspiesza porod ja go miałam wsadzamy ale dwa tyg po terminie jak nie było postępu produ wiec jak ty nie czujesz żadnych skurczy ani nie masz Żadnej akcji szyjka zamknięta to tez bezsens
 
a ty w koncu zostslas w szpitalu czy w domu .bo wczoraj mialam tak ciezki dzien zemnie chyba ominal twoj post ? Dzisiaj mialam zrelaksowac sie i fryzjers ale bede sie stresowac jsk wroce w upsle az z kozanowa .mial mnie maz odebrac ale dopadl go chyba ten wirus rota imial goraczke 38,6 wiec pol nocy nie dal mi spac . zasne na fotelu u fryzjera albo sobie zafunduje odrazu sttopy z masazem na fotelu i tsm kimne
W szpitalu została, spotykamy się na korytarzu [emoji14]
 
reklama
Do góry