Lipcowe mamy 2018

[ani_anita]

Wydaje mi się, że daje Tobie i sama zanosisz gdy miałam iść do szpitala na zabieg i robiłam posiew z pochwy ( czy jakoś tak się to nazywa) to sama nioslam i tam płaciłam i to nie do laboratorium tylko przy szpitalu jest oprócz laboratorium takie inne pomieszczenie... Inaczej się nazywa... Może laboratorium mikrobiologiczne o ile nie mylę nazwy

U mnie lekarz pobiera i sam przekazuje dalej, ale ja robię na NFZ

 

[_agnieszka_]

Dziewczyny a jak gin pobiera próbki na gbs to on je przekazuje do laboratorium czy oddaje mnie i ja zanoszę?

U mnie sam pobrał i sam przekazał do lab, tak samo jak inne wymazy (biocenozę pochwy miałam robioną średnio co 2mce), wynik mam na portalu - ujemny

 

[Margana]

Dzień dobry

Witam się z domowej wanny.. eh, gdyby nie to że młody musi czasami chodzić do szkoły, posiedziałabym jeszcze nad jeziorem... ale i tak było fajnie i zawsze trochę relaksu. Chociaż dzisiaj lekki maraton- wyjechaliśmy koło południa, zajechaliśmy do Białegostoku- ja do dentysty na szybko wymienić lekarstwo, potem obiad z moimi rodzicami i dopiero do Wawy...



Niestety, w szpitalu nie da się wyspać ciągiem, jak w domu.... Biedulko, strasznie mi Was szkoda...

@awkat, mam nadzieję że u Ciebie szybko się wyjaśni....



Super wiadomości Ja też mam krokomierz w tel i też wychodzi na to że robię 3-6 km dziennie, zależy od dnia....

@Jola92, moja mama ma z nimi non stop takie akcje. Ja nie miałam co prawda- bo korzystałam jak dostarczali paczki do firmy i tam im chyba pasowało.... Ogólnie to mega chamstwo.

Fajnie, ze milo spedziliscie czas[emoji5] Niestety wszystko co dobre szybko sie konczy[emoji53]

 

[Margana]

Dziewczyny a jak gin pobiera próbki na gbs to on je przekazuje do laboratorium czy oddaje mnie i ja zanoszę?

Ja w poprzedniej ciazy mialam pobierany w gabinecie to lekarz sie tym zajmowal.
Teraz w przychodni to dal poloznej.

 

[malena164]

Dziewczyny już mi.się strasznie ciągnie do treninu już czekam tylko.na.koniec czerwca

 

[malena164]

Jeszcze szybko tu napiszę co i jak na wizycie. Młody 2900 także pulpecik. Szyjka od czwartku zjechała z 2cm do 1cm i zrobiła się miękka, łącznie przez 3 tygodnie skróciła się aż o 4 cm. Widac na usg jak mały napiera na kanał także nie dziwne, że się skraca i mięknie. Brzuch mi już wisi nawet gin zwróciła uwagę. Mam wytrzymac jeszcze 1,5 tygodnia potem mogę rodzić Także dziewczyny lipcówki nie długa będą się rozpakowywać

To pewnie jedna z pierwszych zobaczysz swoje maleństwo

 

[Jola92]

To pewnie jedna z pierwszych zobaczysz swoje maleństwo

Nie obraziłabym się, choć mam nadzieję że te 1,5 tygodnia jeszcze będę w 2-paku

 

[Margana]

Witajcie mamusie[emoji4]
Zycze milego dnia i owocnych wizyt!

 

[Agatka29]

Hej
Gratulacje dobrych wiadomości z wizyt @Jola92 już niezły pulpecik z synka
@SzczęśliwaCiężarna super że wszystko dobrze i faktycznie aktywna jesteś ,ale proszę mi się nie przemęczać !
A ja się witam w 37 tyg huraaa !! Jeszcze tydzień i niech się dzieje
Chociaż czuje się coraz gorzej ;/ i brzuch mi opadł na wizycie dwa tyg temu miałam na dwa palce pod żebrami a teraz na trzy ,lekarz stwierdził że to już na tym etapie normalne
Dziewczynki szpitalne może dziś dowiecie się czegoś konkretnego i was wypuszcza !!! Trzymam kciuki

 

[kinga30]

Czesc dziewczyny☺ a ja sie witam w 35 tygodniu rozpoczetym☺ gratuluje udanych wizyt I trzymam kciuki za dzisiejsze☺