Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Margana pisze:
O dokladnie, od razu siku. Ale ja tak mam juz od dawna[emoji53] Nie przechodzi tylko sie nasila, bo dzidzia coraz wieksza.
Kliknij żeby rozwinąć...
A to nie u mnie to sir pojawiło na spacerze i aż chciałam do domu wracać takie to było okropne, ale psa mi było szkoda bo właśnie poszliśmy z nim żeby pobiegal bez smyczy i po ok 10minutach mi przeszło...razem z parciem na pecherz ...Widocznie Lenka ułożyła sir szybko inaczej :)
 
malina_11 pisze:
Hej witajcie, byłam rano na badaniach. Właśnie zadzwoniła do mnie Pani z laboratorium z i formacja że mam cukier w moczu.. I kazała sobie zmierzyć cukier ale jest okej.. Nie wiem o co chodzi. Rzuci któraś okiem? Zobacz załącznik 859296
Kliknij żeby rozwinąć...
Podwyższone leukocyty sa normalne dla ciąży. Ja mam od początku. Taka moja uroda. Nie swiadczy to o stanie zapalnym. Natomiast takich ilosci cukru byc nie powinno. Wskazana konsultacja lekarska.
 
Margana pisze:
Ok. Zamowilam juz wsxystko co zostalo. Od rana dostaje maile z wiadomoscia o wysylce[emoji3] Teraz wreszcie ja zostane zasypana paczkami[emoji23]
Dzis wplynela kasa M za ten ostatni weekend, wiec wieczorem zamowie fotelik, a w weekend postaramy sie ogarnac szafe i bedzie wszystko[emoji3]
Kliknij żeby rozwinąć...
Super [emoji106]
Ja muszę siąść do maszyny, ale z "cięższych" zajęć mam jeszcze pranie i prasowanie (a właściwie najpierw prasowanie naszych rzeczy potem pranie i prasowanie ubranek Hani..), i boję się, że znowu skurcze mnie będą męczyć... Ale z drugiej strony muszę to i tak w końcu zrobić, więc jak przetrawię trochę truskawki (zjadłam kg.... [emoji15]), to biorę się za prasowanie....
 
SzczęśliwaCiężarna pisze:
A to nie u mnie to sir pojawiło na spacerze i aż chciałam do domu wracać takie to było okropne, ale psa mi było szkoda bo właśnie poszliśmy z nim żeby pobiegal bez smyczy i po ok 10minutach mi przeszło...razem z parciem na pecherz ...Widocznie Lenka ułożyła sir szybko inaczej :)
Kliknij żeby rozwinąć...
Oj to ja mam tak od dawna i caly czas[emoji53] Ciezko mi na prawde gdziekolwiek chodzic, ale dzis to juz bylo wyjatkowo mocno.
 
reklama
Do góry