Lipcowe mamy 2018

[kinga30]

Dzięki, zapisałam sobie w Toruniu chyba jeszcze nie byłam ale na Gdańsk zdarza nam się ruszyć fajnie mieć polecone miejsca. W Gdańsku w ogóle, ale to tak dla dorosłych bardziej polecam tez muzeum II wojny światowej - spieszcie się póki PiS nie przerobi go bo ma znów jakieś zastrzeżenia cis w stylu, ze za dużo jest o świecie a powinno być chyba tylko o Polsce wg nich

W Toruniu jest gdzie pochodzić, no i jeszcze Planetarium tylko na seans to jednak dobrze jak dziecko większe zeby wysiedziało. A do muzeum też mieliśmy iść ale Kacper był wtedy mały jeszcze bo miał rok i odpuściliśmy. Byliśmy jeszcze w oceanarium w Gdyni też fajnie

 

[JustMe55]

Hotel marina club destination spa, gietrzwald, siła chyba się to nazywało

Znam! Byliśmy tam na sylwestra 2 lata temu. Sam hotel super, potwierdzam... ale mieliśmy mega dużo zastrzeżeń do obsługi... zaczynając od tego, że informacja że śniadanie jest do 11 (na przykład, bo nie pamiętam dokładnie) oznaczało że o 11.00 zaczynali już sprzątać i zabierać jedzenie. Więc jak zeszliśmy 10.30 większą grupą z dziećmi i najpierw wszyscy oczywiście ogarniali to co zjedzą dzieci, to w sumie dla siebie musieliśmy coś łapać na szybko dopóki było... w życiu nie widziałam takiej głupoty, a usłyszałam że mają takie wytyczne. Poza tym np. czyścili i chlorowali basen w środku dnia, przy pelnym obłożeniu hotelu- więc można się było tam udusić od oparów... no naprawdę, obiekt z mega potencjałem, ale mnóstwo takich kwiatków które słabo się wspomina tylko i wyłącznie przez ludzką głupotę... a np. do Hotelu Przystań w Olsztynie czy Tiffi mogę jechać z zamkniętymi oczami w każdej chwili

 

[Onaszczesliwa2018]

Witajcie mamusie[emoji4]
Tak mnie to biodro boli, ze sie co chwile budze w nocy, bo nie mam jak sie przekrecic. Juz ledwo chodze.

Dzis ostatnia czesc prania robie i w przyszlym tygodniu prasuje. Na razie bede ukladac w worki, bo sxafy brak[emoji53]

Emilka się rozpycha coraz bardziej mały łobuz z niej [emoji4] No a ubranka pewnie , że sobie ogarnij a później tylko powkladasz

 

[Margana]

Emilka się rozpycha coraz bardziej mały łobuz z niej [emoji4] No a ubranka pewnie , że sobie ogarnij a później tylko powkladasz

No, druga lobuzica[emoji3]

 

[Darka83]

Na Mazurach polecam Pałac w Mortęgach. Cudownie. Byliśmy wrecz zakochani w obsłudze, jedzeniu. W tym roku tez chcemy pojechać w ostatni tydzień sierpnia jeśli wszystko będzie ok. Warunki mamy sprawdzone, wiec nie boje sie jechac z 2 miesiecznym dzieckiem. Tylko te 300 km odległości mnie przeraża

 

[kinga30]

Na Mazurach polecam Pałac w Mortęgach. Cudownie. Byliśmy wrecz zakochani w obsłudze, jedzeniu. W tym roku tez chcemy pojechać w ostatni tydzień sierpnia jeśli wszystko będzie ok. Warunki mamy sprawdzone, wiec nie boje sie jechac z 2 miesiecznym dzieckiem. Tylko te 300 km odległości mnie przeraża

Ja bym nad morze pojechała, tak mi brakuje, że nie pojedziemy w te wakacje. Ale nie wiem jak taki maluch znosi taka drogę. Zawsze już byliśmy że starszymi

 

[Sprightly88]

Znam! Byliśmy tam na sylwestra 2 lata temu. Sam hotel super, potwierdzam... ale mieliśmy mega dużo zastrzeżeń do obsługi... zaczynając od tego, że informacja że śniadanie jest do 11 (na przykład, bo nie pamiętam dokładnie) oznaczało że o 11.00 zaczynali już sprzątać i zabierać jedzenie. Więc jak zeszliśmy 10.30 większą grupą z dziećmi i najpierw wszyscy oczywiście ogarniali to co zjedzą dzieci, to w sumie dla siebie musieliśmy coś łapać na szybko dopóki było... w życiu nie widziałam takiej głupoty, a usłyszałam że mają takie wytyczne. Poza tym np. czyścili i chlorowali basen w środku dnia, przy pelnym obłożeniu hotelu- więc można się było tam udusić od oparów... no naprawdę, obiekt z mega potencjałem, ale mnóstwo takich kwiatków które słabo się wspomina tylko i wyłącznie przez ludzką głupotę... a np. do Hotelu Przystań w Olsztynie czy Tiffi mogę jechać z zamkniętymi oczami w każdej chwili

Hehe a to nie wiem jak teraz z godziną zamykania śniadań bo my schodziliśmy koło 9 no i tez nie robili takich akcji z basenem a byłam 4 dni teraz pod koniec lutego może poprawili się po prostu po uwagach klientów )

 

[JustMe55]

Na Mazurach polecam Pałac w Mortęgach. Cudownie. Byliśmy wrecz zakochani w obsłudze, jedzeniu. W tym roku tez chcemy pojechać w ostatni tydzień sierpnia jeśli wszystko będzie ok. Warunki mamy sprawdzone, wiec nie boje sie jechac z 2 miesiecznym dzieckiem. Tylko te 300 km odległości mnie przeraża

Obczaiłam, wygląda super! Jest pomysł na wypady weekendowe

Hehe a to nie wiem jak teraz z godziną zamykania śniadań bo my schodziliśmy koło 9 no i tez nie robili takich akcji z basenem a byłam 4 dni teraz pod koniec lutego może poprawili się po prostu po uwagach klientów )

Bardzo możliwe, bo właśnie mają konkurencję w pobliżu, a mananger sam przyznał że mega ciężko z personelem, każdy chwilę popracuje i się zwalnia. Trzeba będzie jeszcze kiedyś ich sprawdzić

Jaka cisza dzisiaj... ja ogarniałam mieszkanie trochę, pakowałam siebie i młodego, zaraz druga impreza urodzinowa, przyjaciółki i potem jedziemy do babci

 

[Darka83]

Ja bym nad morze pojechała, tak mi brakuje, że nie pojedziemy w te wakacje. Ale nie wiem jak taki maluch znosi taka drogę. Zawsze już byliśmy że starszymi

To zapraszam do mnie. Mieszkam 18 km od morza[emoji4]

 

[kinga30]

To zapraszam do mnie. Mieszkam 18 km od morza[emoji4]

O to chętnie