reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2018

Siema babeczki!

Ehhhhhh siedzę z młodym w domu, wrócił dzisiaj przed południem po majówce z tatą.. i same dobre wieści- w nocy wymiotował, teraz co prawda nic, ale ma lekkie rozwolnienie, plus temp. 37.7.... ja p********. Jeśli przywlókł jakiegoś wirusa to wesoło. Maniakalnie myję ręce...



A patrz, na to nie wpadłam :D



Nie miałam żadnych w lodówce:-D:-D:-D a też mi się chciało:-D



Hahahahah kurde, muszę spełnić mega dużo warunków:-D



Myślę tak jak Agnieszka, że coś musiało wcześniej chyba być nie tak, a ciąża to po prostu katalizator.. mam nadzieję że dacie radę to ogarnąć... Wspólnie.



Ja też nie biorę suszarki, tylko suchy szampon.. ale też będę miała mega blisko do domu więc gdybym jakoś dlugo leżała- tfu, tfu, to mi M. przywiezie.
Ojej, wspolczuje choroby mlodego[emoji53] Oby szybko przeszlo i zebyc sama nie podlapala!
 
reklama
Siema babeczki!

Ehhhhhh siedzę z młodym w domu, wrócił dzisiaj przed południem po majówce z tatą.. i same dobre wieści- w nocy wymiotował, teraz co prawda nic, ale ma lekkie rozwolnienie, plus temp. 37.7.... ja p********. Jeśli przywlókł jakiegoś wirusa to wesoło. Maniakalnie myję ręce...



A patrz, na to nie wpadłam :D



Nie miałam żadnych w lodówce:-D:-D:-D a też mi się chciało:-D



Hahahahah kurde, muszę spełnić mega dużo warunków:-D



Myślę tak jak Agnieszka, że coś musiało wcześniej chyba być nie tak, a ciąża to po prostu katalizator.. mam nadzieję że dacie radę to ogarnąć... Wspólnie.



Ja też nie biorę suszarki, tylko suchy szampon.. ale też będę miała mega blisko do domu więc gdybym jakoś dlugo leżała- tfu, tfu, to mi M. przywiezie.
Współczuję choroby, oby szybko mu minęło i żebyś Ty nie złapała
 
Kurde pojechaliśmy do tej Łodzi. I ładując swoje dupsko do auta mówię do Ł "jesteś pewien, że to auto nadal tam jest? może zadzwońmy jeszcze się upewnić" On że jest pewny i nie trzeba dzwonić skoro ogłoszenie cały czas wisi na otomoto. Dojechalismy i co? Auto sprzedane 5 dni temu ale zapomnieli ogłoszenie zdjać. Miałam ochotę zabić ludzi w tym salonie i oczywiście Ł. Przez całą drogę powrotną powiedziałam tylko "a, nie mówiłam?". Próbował mnie udobruchać mcflurry ale sie nie dałam i nadal jestem wściekła jak osa, że tyle czasu zmarnowane
 
Siema babeczki!

Ehhhhhh siedzę z młodym w domu, wrócił dzisiaj przed południem po majówce z tatą.. i same dobre wieści- w nocy wymiotował, teraz co prawda nic, ale ma lekkie rozwolnienie, plus temp. 37.7.... ja p********. Jeśli przywlókł jakiegoś wirusa to wesoło. Maniakalnie myję ręce...



A patrz, na to nie wpadłam :D



Nie miałam żadnych w lodówce:-D:-D:-D a też mi się chciało:-D



Hahahahah kurde, muszę spełnić mega dużo warunków:-D



Myślę tak jak Agnieszka, że coś musiało wcześniej chyba być nie tak, a ciąża to po prostu katalizator.. mam nadzieję że dacie radę to ogarnąć... Wspólnie.



Ja też nie biorę suszarki, tylko suchy szampon.. ale też będę miała mega blisko do domu więc gdybym jakoś dlugo leżała- tfu, tfu, to mi M. przywiezie.
O nieee współczuję mam nadzieję że Ciebie niezlapie
 
reklama
Do góry