Dziewczyny, te które już mają doświadczenie z dzieciaczkami
chciałabym prosić o poradę lub wasze doświadczenia...czytam teraz właśnie, że niektóre z Was planują dzidziusia mieć „przy sobie” w sypialni przez pierwsze miesiące. Jakie są wasze doświadczenia? Czy tak jest po prostu wygodniej? Bezpieczniej niż dzidziuś w osobnym pokoju? Czy to nie jest problem, że tata też się przez to nie wyśpi? Pytam bo nie mam doświadczenia, czekam na pierwsze dziecko. Planowaliśmy aby spało od początku w łóżeczku w innym pokoju.. a teraz s sumie się zastanawiam. Jakie są Wasze spostrzeżenia?