reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
.... współczuję w sprawie wypadku gratuluję ze obyło się bez operacji szkoda motoru mój mi wierci dziurę w brzuch bo też chce a ja wstretna nie pozwalam narazie trwają negocjacje jak zrobi mi córeczkę to ja rozwaze kupno motorka ( nie znam się na tym więc dla mnie to motorek)[emoji48][emoji48][emoji48][emoji48]
Mój ma, ale po tym co teraz marzycielka wstawiła chyba bedzie miał zakaz wsiadania
 
Cześć dziewczyny :)
Zdjęcia z wypadku i zdjęcie już szczęśliwego męża, który nie musi mieć operacji :)
Twarz mu ucielam, żeby nie bylo.ze publikuje [emoji12] Zobacz załącznik 852254Zobacz załącznik 852256Zobacz załącznik 852259
Dobrze, że nie musi mieć operacji [emoji106]
Ale oczywiście kciuki nadal za rekonwalescenta... [emoji110]
A motor wygląda jak..... Patrząc na te zdjęcia pierwsze, co mi przychodzi do głowy, to że dobrze, że tylko tak się to skończyło.... [emoji33]
 
Witam sie w skonczonym 30 tygodniu czyli w 318-)
Jeszcze 6 i bede spokojniejsza :D
Co do pomocy w domu to moj zmywa gary , cos pomoze w kuchni, lozko poscieli a reszta to jakies moje wymysly ;) wyglada na to , ze ja sobie lubie porobic zbedne rzeczy :D
My dzis mielismy zrobic wycieczke nad morze ale tam tlumy, slonce grzeje i zebym sie za bardzo nie zmordowala to jedziemy na piknik w gory :)
 
Dziewczyny gdzieś mi przemknal temat niani elektrycznej. Ja wklejam zdjecie jaki ostatnio kupilam i bardzo polecam. Z dziećmi sie juz nim przebawilam ;) mieszkam w typowo podhalanskim domu, czyli bardzo wysokim, na poddaszu, 3 pietro, kuchnie mam na 1. Ta niania ma zasieg 100m w zabudowie, i 300m bez. Słychać wszystko super i wyraźnie, i co najważniejsze dla mnie, moge sobie wcisnac guzik i "odpowiedziec" dziecku :)
IMG_20180501_081959.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180501_081959.jpg
    IMG_20180501_081959.jpg
    61,1 KB · Wyświetleń: 193
reklama
Dziewczyny, te które już mają doświadczenie z dzieciaczkami :) chciałabym prosić o poradę lub wasze doświadczenia...czytam teraz właśnie, że niektóre z Was planują dzidziusia mieć „przy sobie” w sypialni przez pierwsze miesiące. Jakie są wasze doświadczenia? Czy tak jest po prostu wygodniej? Bezpieczniej niż dzidziuś w osobnym pokoju? Czy to nie jest problem, że tata też się przez to nie wyśpi? Pytam bo nie mam doświadczenia, czekam na pierwsze dziecko. Planowaliśmy aby spało od początku w łóżeczku w innym pokoju.. a teraz s sumie się zastanawiam. Jakie są Wasze spostrzeżenia?
Ja osobiście sobie nie wyobrażam nie mieć maluszka pod ręką w nocy. Inna sprawa, że mój syn w ogóle nie chciał w łóżeczku nawet leżeć i płakał jak go tylko tam dawałam, a ze mną spał bez problemu, budził się tylko na karmienie. Córkę chce mieć na początek w dostawce do łóżka. A tata jak nie będzie mógł spać może iść gdzieś indziej, nie zabronię mu ;)
 
Do góry