reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Kazal teraz bo cala rodzina bierze w tym samym czasie ... Bo tylko wtedy to ma sens ... Bo co z tego, że weźmie siostra, szwagier i ich dzieci i mama i mój facet jak ja będę miała i będę roznosic... Jak ja się zdecyduje za miesiąc to oni już zdążą załapać ode mnie o znów będziemy musieli wszyscy... A wszystko trzeba prac... Pościel, koce, ubrania... Myć wszystko... Klamki, piloty, wszystko co często dotykamy bo jaja mogą być wszedzie
A no tak. Nie popatrzyłam w takim szerokim kontekscie. No z tym praniem to wiem.. już to przerabiałam raz jak na praktykach od dzieciaków w domu dziecka podlapalam
 
Każdy ma oczywiście swój gust,więc powiem po prostu,jak zrobiliśmy u nas:) miał być jasny szary,a w sklepie z farbami dostałam olśnienia i kupilismy pastelowe: bananowy odcień żółtego i taki ciepły,jasny kawa z mlekiem.mamy dwie ściany w jednym kolorze i dwie w drugim.Wyszło ładnie:)
Też fajnie :D


U nas też będzie wspólna sypialnia z pokojem Hani...
Ale jeśli chodzi o koncepcję, to i nas będzie pozniej bardziej w tą stronę - tzn neutralne ściany, i ogólnie "baza" i kolorowe dodatki, wtedy łatwo zmienić jak się znudzi kolor ;)

Z innych koncepcji, to bardzo mi się podobają elementy marynistyczne, granatowe itd [emoji6]
salon-2-700x1050-600x900.jpg
6ff901e53c45ed533c128f029f6403ca-600x720.jpg
 

Załączniki

  • salon-2-700x1050-600x900.jpg
    salon-2-700x1050-600x900.jpg
    67,6 KB · Wyświetleń: 327
  • 6ff901e53c45ed533c128f029f6403ca-600x720.jpg
    6ff901e53c45ed533c128f029f6403ca-600x720.jpg
    84,3 KB · Wyświetleń: 320
A no tak. Nie popatrzyłam w takim szerokim kontekscie. No z tym praniem to wiem.. już to przerabiałam raz jak na praktykach od dzieciaków w domu dziecka podlapalam
A ja wiem, ze i to dokladne sprzatanie nic nie da jesli dziecko chodzi do przedszkola. U nas w przedszkolu temat wracal kilka raxy. Odrobaczalismy sie, sprzatalam dokladnie wsxystko, pralam, prasowalam. I wsxystko na nic. Musieliby w tym czasie wsxyscy zrobic to samo, a jest to niemozliwe.
 
A ja wiem, ze i to dokladne sprzatanie nic nie da jesli dziecko chodzi do przedszkola. U nas w przedszkolu temat wracal kilka raxy. Odrobaczalismy sie, sprzatalam dokladnie wsxystko, pralam, prasowalam. I wsxystko na nic. Musieliby w tym czasie wsxyscy zrobic to samo, a jest to niemozliwe.
To coś jak wszy też paskudztwo:/
 
Dziewczyny, te które już mają doświadczenie z dzieciaczkami :) chciałabym prosić o poradę lub wasze doświadczenia...czytam teraz właśnie, że niektóre z Was planują dzidziusia mieć „przy sobie” w sypialni przez pierwsze miesiące. Jakie są wasze doświadczenia? Czy tak jest po prostu wygodniej? Bezpieczniej niż dzidziuś w osobnym pokoju? Czy to nie jest problem, że tata też się przez to nie wyśpi? Pytam bo nie mam doświadczenia, czekam na pierwsze dziecko. Planowaliśmy aby spało od początku w łóżeczku w innym pokoju.. a teraz s sumie się zastanawiam. Jakie są Wasze spostrzeżenia?
 
Dziewczyny, te które już mają doświadczenie z dzieciaczkami :) chciałabym prosić o poradę lub wasze doświadczenia...czytam teraz właśnie, że niektóre z Was planują dzidziusia mieć „przy sobie” w sypialni przez pierwsze miesiące. Jakie są wasze doświadczenia? Czy tak jest po prostu wygodniej? Bezpieczniej niż dzidziuś w osobnym pokoju? Czy to nie jest problem, że tata też się przez to nie wyśpi? Pytam bo nie mam doświadczenia, czekam na pierwsze dziecko. Planowaliśmy aby spało od początku w łóżeczku w innym pokoju.. a teraz s sumie się zastanawiam. Jakie są Wasze spostrzeżenia?
Ja sobie nie wyobrażam co 2 godziny w nocy biegać do drugiego pokoju albo częściej żeby nakarmić, przewinąć itd
 
Dziewczyny, te które już mają doświadczenie z dzieciaczkami :) chciałabym prosić o poradę lub wasze doświadczenia...czytam teraz właśnie, że niektóre z Was planują dzidziusia mieć „przy sobie” w sypialni przez pierwsze miesiące. Jakie są wasze doświadczenia? Czy tak jest po prostu wygodniej? Bezpieczniej niż dzidziuś w osobnym pokoju? Czy to nie jest problem, że tata też się przez to nie wyśpi? Pytam bo nie mam doświadczenia, czekam na pierwsze dziecko. Planowaliśmy aby spało od początku w łóżeczku w innym pokoju.. a teraz s sumie się zastanawiam. Jakie są Wasze spostrzeżenia?

My do dzisiaj śpimy wszyscy razem, mimo że dzieci swoje pokoje mają. Ale my dziwaki :p

Ale do maluszka nie wyobrażam sobie biegać co chwilę.
 
reklama
Do góry