reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

@JustMe55 moj M ma jednego brata o 5 lat mlodszego. ma narzeczona - nie wiem czy moge nazwac ja juz szwagierka. ale ona to zupelnia inna bajka niz ja. raz, ze dzieli nas spora roznkca wieku a dwa kompletnie inne podejscie do zycia. na samym poczatku polaczyla nas niechec do tesciowej, ale trudno budowac przyjazn tylko na czyms takim. wiec pomimo, ze mieszkaja na tym samym osiedlu co my to sie wcale nie spotykamy - chyba, ze z okazji ogolnie uriczystosci rodzinnych. nie spodziewam sie z jej strony jakis problemow. choc rok temu orzed gwiazdka mialysmy ostre spiecie - i niby potem mnie przeprosila, ale to byl spory kaliber.

Ja mam na myśli siostrę męża/ faceta- moja w pewnym momencie okazała się mega mendą- i uważam że w dużej mierze przyczyniła się do naszych problemów. Potem zaczęłam rozmawiać z koleżankami o okazało się że mają z siostrami mężów też słabe relacje :)

Kurcze jaka jestem niewyspana :( w nocy się non stop budzę. Mam chyba za miękki materac. Wszystko było ok ponad rok, odkąd zaczęłam sypiać u M to nagle przestał mi odpowiadać mój materac. Nie wiem co teraz z nim zrobić. Szkoda mi kasy na nowy bo w sumie ten jest praktycznie nowy, myślę nad zakupem maty kokosowej i włożeniu jej pod pokrowiec ewentualnie o nakładce z kokosem na materac, ale czy to pomoże, szkoda mi wyrzucać kasę jeśli to nic nie da. Miałyście może taki problem?

Czyli mieszkacie jeszcze oddzielnie? My przeprowadziliśmy się na 2 lata do wynajmowanego mieszkania, w oczekiwaniu na nasze- i niby właściciel kupił nam nowy materac, ale jest tak okropny że zamówiliśmy właśnie w zeszlym tygodniu nowy. Ma być ok Mikołajek i aktualnie to będzie jeden z lepszych "prezentów" :D
 
reklama
Ja mam na myśli siostrę męża/ faceta- moja w pewnym momencie okazała się mega mendą- i uważam że w dużej mierze przyczyniła się do naszych problemów. Potem zaczęłam rozmawiać z koleżankami o okazało się że mają z siostrami mężów też słabe relacje :)



Czyli mieszkacie jeszcze oddzielnie? My przeprowadziliśmy się na 2 lata do wynajmowanego mieszkania, w oczekiwaniu na nasze- i niby właściciel kupił nam nowy materac, ale jest tak okropny że zamówiliśmy właśnie w zeszlym tygodniu nowy. Ma być ok Mikołajek i aktualnie to będzie jeden z lepszych "prezentów" :D
Tak mieszkamy póki co osobno, jesteśmy razem od lipca więc stosunkowo krótko, poza tym ja mieszkam w jednym domu z rodzicami, ja na piętrze oni na parterze, co prawda mamy wszystko osobne ale M ma dzieci co drugi weekend i 3 razy w tygodniu na 2-3 godzinki więc nie chcieliśmy robić póki co sobie rewolucji w życiu ale myślę, że w tym tygodniu coś już ruszy w kwestii jego przeprowadzki :D Trzymam kciuki, żebyście byli zadowoleni z materaca :)
Tak zmieniając temat to muszę sobie kupić jakieś spodnie, myślę nad ocieplanymi leginsami bo wygodnie tylko jakie wybrać? Takie normalne czy już ciążowe?
 
Dziewczyny mężuś wczoraj kupił mi stoliczek ładny?
 

Załączniki

  • 20171127_105056-1632x1224.jpg
    20171127_105056-1632x1224.jpg
    236 KB · Wyświetleń: 66
  • 20171127_105115-1224x1632.jpg
    20171127_105115-1224x1632.jpg
    235,1 KB · Wyświetleń: 56
@JustMe55 moj m ma tylko brata wiec jak juz to tylko narzeczona moglaby podpasc. bo sam brat to raczej niegrozny.

@olaaa7 ja bym kupila juz ciazowe. lada moment to i tak beda jedyne do zalozenia najproawdopodobniej.
ja mam zestaw ciazowych ciuchow w domu. po mnie uzywala ich moja przyjaciolka. potem mi je oddala wraz z tymi, ktore sama kupila. wiec raczej nic dokupowac nie bede.
 
Też źle sypiam. Budzę się nawet co 15 minut, potem jestem już taka zmęczona i wydaje mi się, że ta noc trwa wieczność, a tu dopiero 3 na zegarze. Też bym nie obwiniała za to materaca :)
O to i ja dolaczam do grona niewygodnych. Niby materac super na łóżku mięciutki, no ale dupa. Od jakiegos tygodnia czy nawet dluzej w zadnej pozycji mi wygodnie nie jest i wyro wydaje mi się strasznie twarde.

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
 
reklama
Do góry