olaaa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2017
- Postów
- 11 072
@oliwka_11 mam nadzieję że udało Ci się chociaż trochę pospać.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pewnie bede dawac znac choc pewnie troche ucichne na forum zeby sie pozbierac psychicznie.@oliwka_11 trzymam kciuki e dziś udało się wszystko załatwić!!? Pisz kochana nam tu wszystko,
Witam się z rana
Ja nawet nie kupie jeszcze poscieli do lozeczka, latem u nas przescieradelko starcza a czasem i to za duzo ... robie minimalna wyprawke a potem jak sie z lwiatkiem zapoznam to zdecydujeO mam takie same pytania super jak ktoś odpowie tez chętnie się dowiem :*
A jeśli chodzi o kładzenie do spania, to też mam dylemat....Zastanawiam się czy nie wyprac dziś ciuszkow i całej reszty. Tylko nie wiem w jakiej temperaturze i jak to posegregować żeby nic nie pofarbowało bo nie mam tych chusteczek do prania. Chyba że się przejdę do biedry i kupię bo ktoś mówił, że tam są. A kocyki pierzecie osobno czy z ciuszkami? Nie wiem czy wyprać też pościel. Czy w ogóle jest sens. Nie wiem w czym małego kłaść do spania.
Musi być dobrze! Nie ma innej opcji. Trzymam kciuki żeby udało się umówić szybko wizytę [emoji110]Ja juz nie spie od godziny.....zasnelam gdzies ok 2. Nie mohe spac. Wiem ze hipotrofia to nie tragedia ale u u mnie pomiary sa dosc rozbierzne. Wiek malego na podstawie pomiarow to 26.6 tyg w porownaniu do 1 prenatalnego powinno byc 29.2 takze duzo. D mnie uspokaja co chwile,dobrze ze mam w nim oparcie bo bym zwariowala. Oliwia wczoraj tak sie przejela ze plakala razem ze mna....i biedna sie obwiniala ze to jej wina bomnie denerwowala i pyskowala w ciazy. Dla nas to teraz trudny okres. Najbardziej ta niewiadoma dobija. Od 8 mam zamiar wisiec na telefonie i dzwonic umawiac sie i na ta karowa powiedziec co i jak niech mi daja ta insuline zasrana. Tak pokochlam tego malego faceta ze naprawde nie wyobrazam sobie zeby mialo nastapic najgorsze. Leze teraz a on raz za razem daje znac ze siedzi w brzuszku.
Nooo, też hardcore....Miałam wczoraj też taki chory sen, że była u nas była laska M i siedzieli koło siebie i on oparł głowę o jej ramię i nie wytrzymałam i ją delikatnie mówiąc wyprosilam a M stwierdził że powinnam ja przeprosić bo inaczej wyjdzie no i wyszedł ...
Jestem z Tobą !! I trzymam mocno kciuki za Was !!!Pewnie bede dawac znac choc pewnie troche ucichne na forum zeby sie pozbierac psychicznie.
No właśnie z tymi spiworkami to nie wiem, ja mam jeden po siostrzenicy i ma jedną warstwe.A jeśli chodzi o kładzenie do spania, to też mam dylemat....
Mam śpiworek, u przyjaciółki sprawdzał się super, ale jej córka jest z końca sierpnia, no i ma w domu trochę zimniej niż ja...
I zastanawiam się, czy na początek nie byłby fajny taki cienki śpiworek z polaru...
I pytanie, czy z jednej warstwy, czy dwóch? Ostatnio ktoś wrzucał podział spiworków wg temperatury, ale z jednej strony temperatura sugerowałaby jedna warstwę, a z drugiej zaraz po porodzie chyba dwie lepiej..?
Co myślicie?
podobno norma w ciazy jakbysmy malo stresow mialy....Nooo, też hardcore....
Ciekawe co jest z tymi snami, że większość z nas ma jakieś dziwne....