reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Coś mi mówi, że przyzwyczaiłaś "otoczenie", że zawsze sobie radzisz, że zawsze zrobisz, itd, czy boli, czy się źle czujesz, itd.. [emoji15]
Naprawdę zacznij wymagać też od innych... Oczywiście, że będziesz musiała przypominać itd, ale lepiej przypomnieć (nawet x razy...) niż robić samej....

Ja od jakiegoś czasu zaczęłam pisać O kartki z listą rzeczy do zrobienia jak jest w domu, choć lepiej działa jak tą kartkę pokazuję (żeby wiedział, co go czeka...), a potem sama po kolei mówię, co zrobić.. ;)
Na pewno masz racje. Musze to zmienic, bo faktycznie sie wykoncze. Chociaz mloda coraz czesciej mowi zebym odpoczela, a tata jej cos tam zrobi[emoji6] 6,5-latka bardziej domyslna.
 
reklama
Coś mi mówi, że przyzwyczaiłaś "otoczenie", że zawsze sobie radzisz, że zawsze zrobisz, itd, czy boli, czy się źle czujesz, itd.. [emoji15]
Naprawdę zacznij wymagać też od innych... Oczywiście, że będziesz musiała przypominać itd, ale lepiej przypomnieć (nawet x razy...) niż robić samej....

Ja od jakiegoś czasu zaczęłam pisać O kartki z listą rzeczy do zrobienia jak jest w domu, choć lepiej działa jak tą kartkę pokazuję (żeby wiedział, co go czeka...), a potem sama po kolei mówię, co zrobić.. ;)
Dokladnie zgadzam sie Aga z toba. Nie moze tak byc ze wszystko kobieta. To my tak uczymy facetow bo wynosimy to z domu,a oni sa przyzwyczajeni bo wczesniej mamusia im dogadzala. Ja swojego ucze a raczej sie dre i wymagam ,to skutkuje. Nie prosze sie a wymagam,co innego jak dobrze sie czulam i moglam robic wszystko. W koncu to i jego dzieci itd. A on nie jest tylko machina do zarabiania kasy. Ja jak pracowalam to tez robilam wszystko...pozniej padalam na ryj....az powiedzialam dosc. On z dzieciakami odrabial lekcje ,kolacje podal posprzatal po nich i polozyl spac.
 
reklama
Dobra
... Chyba się wyryczałam że nie ma mojego chłopa w pl.. No nic nie poradzę ale wiadomo jak to emocje i pożegnania na lotnisku. Nie lubię tego strasznie.. Teraz wstawiłam moje pierwsze pranie w nowej pralce, w pt "teść" będzie prawdopodobnie montował mi drzwi do łazienki bo póki co ich nie mam [emoji14]

W pt będę miała już prawdopodobnie montowaną kuchnie, a dalej już zastój.. M wróci to znów coś będzie remontował.. Niekończąca się opowieść.. Masakra serio.. ehh już czekam aż będziemy mieli finisz remontu ale to dopiero pewnie całkowicie w lipcu jak przyjedzie na miesiąc. farbę szarą wybraliśmy, listwy przypodłogowe trzeba kupić itd itp.. A ja właśnie leżę i nie robię nic bo nie mam dziś siły... Wczoraj przegięłam więc dziś się nie ruszam chociaż korci bardzo.. Jak widzę te okna.. Buuuu
Ty mamuska daj sobie z oknami na wstrzymanie ...I odpoczywaj [emoji8]
 
Do góry