reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Jak będę obcinać, to zrobię filmik ;)
Haha, zrob. Bedzie milo popatrzec. Nie mam takich doswiadczen[emoji3]
Ale charakterna faktycznie byla. Generalnie byla bardzo przytulasna i ciagle upominala sie o pieszczoty, ale obcemu nie dala do siebie podejsc[emoji6] No i pies( wilczur mieszaniec) bal sie nawet spojzec na nia[emoji3]
 
No ja właśnie skurczy wogole nie mam czasem te przepowiadające ale max 5 na dzień
Ale jak chodzę za dużo to brzuch strasznie ciągnie w dole tak jakby z przeciążenia i coraz częściej tak mam [emoji58]
Mam podobie ze ciagnie na dole i boli ale u mnie dochodzi blizna po cc. Alw w kroczu potrafi zakuc. W rossmanie widzialam te pasy podtrzymujace brzuch ciekawe moze to czas na zakup tego zeby obciazyc troszke dol brzucha.
 
Mam podobie ze ciagnie na dole i boli ale u mnie dochodzi blizna po cc. Alw w kroczu potrafi zakuc. W rossmanie widzialam te pasy podtrzymujace brzuch ciekawe moze to czas na zakup tego zeby obciazyc troszke dol brzucha.
Też tak mam i potem jak idę to trzymam się za ten brzuch na dole jak by miał mi spasc
 
Witam sie z rana i niedzielnie. D o 4.30 pojechal na ryby...nawet nie slyszalam jak wstal. Za to Mati 5
40 przylazl wlaczyl tv i mnie obudzil ,przestawil sie na rannego ptaszka.
Wstalam zmierzylam cukier i 92 takze powili sie normuje. Na kolacje zjadlam kromke zytniego,plaster ser i szynki i 1 ogorka kiszonego. Dzis doloze jeszcze ogorka i plaster sera i zobaczymy. Ale fakt zjadlam o 22 moze to tez ma wplyw.
Wieczorem ladnie mi spadlo cisnie nie ,mialam ksiazkowe 122/77
A rano zaraz po wstaniu z lozka 147/87.......nosz...... A po odpoczynku powinno malec. Ale leze jeszcze 1 g. Zjem sniadanie i leki. A poznoej trzeba szykowac dzieciakow bo maja rocznice komuni ,msza na 10. Dobrze ze D w domu to pojedzie z nimi do kosciola a ja w domu . obiad mam podszykowany tylko zrobie marchewke i kotlety z piersi i surowke. A reszte zrobilam wczoraj. Ciasta nie piekłam a kupilam. Trudno zadowola sie dziadki takim. Jedynie co zrobie to galaretki z owocami....dla dzieciakow. Ale to Mati w domu zostanie i mi pomoze.
 
reklama
Do góry