reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
A na kiedy masz termin?
Ja mam na 20 lipca według pierwszego usg i też wielu rzeczy jeszcze nie mam. Zaopatrzylamsię bardziej w kosmetyki itp dla siebie do szpitala, a dla dzieciaczka jakoś mi się wydaje że mam kupę czasu. Grunt, że większe wydatki już zrealizowane.

Na 25 lipca i tez mi sie wydaje, ze jeszcze mam duuuzo czasu.
Z wiekszych rzeczy kupilismy wozek, ale dopiero w lipcu bedziemy odbierac.
Mam kilka ubranek, pieluszki muślinowe, kocyk i śpiworek.
Teraz jak to napisałam to wydaje sie ze jednak troche tego mam;)
 
Tak czytam o paznokciach i serio nie można do porodu mieć pomalowanych?
Ja jestem uzależniona, już nie pamiętam kiedy miałam "swoje" paznokcie [emoji33]
Rodzilam dwa razy, ale nie miałam takiego problemu, bo jakoś nie malowalam wtedy. Do cesarski też nie wolno?
W sumie jak miałam operacje, to na sali operacyjnej mi babeczka zwróciła uwagę, że dobrze, że mam na jasno bo bym musiała zmywac, a już nie daj Boże na niebiesko miec. Ale nie wpadłam na to, że do porodu jest tak samo.
Do porodu siłami natury możesz mieć pomalowane :) podczas cesarki nie bo wtedy musza Ci takie urządzenie do palca przypiac... Pulsometr czy coś [emoji16]
 
Tak czytam o paznokciach i serio nie można do porodu mieć pomalowanych?
Ja jestem uzależniona, już nie pamiętam kiedy miałam "swoje" paznokcie [emoji33]
Rodzilam dwa razy, ale nie miałam takiego problemu, bo jakoś nie malowalam wtedy. Do cesarski też nie wolno?
W sumie jak miałam operacje, to na sali operacyjnej mi babeczka zwróciła uwagę, że dobrze, że mam na jasno bo bym musiała zmywac, a już nie daj Boże na niebiesko miec. Ale nie wpadłam na to, że do porodu jest tak samo.
Mamaginekolog napisała o tym jeśli masz chęć o tym poczytac
 
I ja

Super ,i jak tam twoje cukry ?
Jak narazie tak, a twoje?
IMG_20180420_104513.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180420_104513.jpg
    IMG_20180420_104513.jpg
    44,3 KB · Wyświetleń: 278
reklama
Do góry