O już po zakupach - kupił taki większy zestaw ciastoliny, nie widziałam go jeszcze, przywiezie wieczorem, ale z tego co mówił, to fajny - sporo kolorów plus foremki i coś tam do wyciskania [emoji23][emoji6]
A sałatka ziemniaczana to:
-ugotowane ziemniaki pokrojone w kostkę (najlepiej gotowane w mundurkach)
-majonez (można wymieszać z jogurtem, a można w ogóle zrobić wege-majonez z kalafiora albo kaszy jaglanej, w sałacie i tak się zgubi [emoji23])
-przyprawy itd (ja daje pieprz, ostrą musztardę itd, ale co kto lubi)
A pozostałe składniki bardzo zależą od regionu, rodziny, smaku, itd
U mnie w rodzinie najbardziej tradycyjna to marchew, pietruszka, seler, kiszony ogórek, groszek, kukurydza, ewentualnie cebula.. Niektórzy dają jabłko, kiełbasę, jajko na twardo, itd.
Ja robię najczęściej marchew, groszek, kukurydza, ogórek kiszony, konserwowa papryka i czasem fasola, kuzynka robi w ogóle wariację, i daje kiszony ogórek i podduszony boczek z cebulą (oczywiście ziemniaki i majonez są podstawą każdej wersji)
I to w sumie na tyle - najlepiej wypracować sobie swoją własną wersję albo eksperymentować
(zdjęcie nie moje..)