Uff, w końcu was nadrobiłam
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ale łatwo nie było [emoji23]
Wczoraj O nie jechał na budowę, więc najpierw szkoła rodzenia, potem Auchan i jakieś podstawowe zakupy (przy okazji kupiłam body dla Hani, ale fotka później
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
), a potem jeszcze byłam odebrać adapter do pasów - w końcu kupiłam, i muszę przyznać, że dużo wygodniej, no i bezpieczniej się czuję... A jednak czasem trochę spędzam w aucie - do lekarza trochę ponad 30km w jedną stronę, na wszystkie badania, wizyty itd trzeba dojechać.....
A szkoła rodzenia - bardzo polecam
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Zwłaszcza jak ktoś ma dużo pytań, wątpliwości, boi się, itd [emoji6]
Poza tym, że sporo takich "szpitalnych" informacji (szkoła jest przy szpitalu, gdzie chcę rodzić), w stylu plan porodu, ubranka, itd, to dużo wątpliwości było wyjaśniane...
Spotkania są tematyczne, wczoraj było o 3 trymestrze i zmianach, które są normalne, a które powinny skłonić do pilnego odwiedzenia IP, trochę formalności, papierków, jakie trzeba mieć (wyniki badań, grupa krwi itd..), co spakować do szpitala (np ubranka są w szpitalu, swoje bierzemy tylko na wyjście, itd), co wziąć do jedzenia na czas porodu (wszelakie batoniki odpadają, nic, co ma kawałki itd, którymi w razie nagłego skurczu można się zakrztusić, ale może być czekolada bez orzechów /bakalii, lizak, mleko w tubce, nutella, itd, pytałam o chałwę, może być, ale bez kawałków)
No i odpowiedzi na nasze pytania
Za tydzień będzie poród, więc będzie ciekawie
A dzisiaj były ćwiczenia - w sumie chwilę takich stabilizujacych itd., a potem nauka oddychania, ćwiczenia oddechowe itd [emoji6]
Przyznam, że w tej kwestii bieganie bardzo się przydaje, bo chociaż oddychanie przeponowe mam wytrenowane a wręcz automatyczne