Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zazdroszcze! Ja sie szykuje.Dawno nie jadłam śniadania o tej h
Herbatka, śniadanko i idę spać dalej [emoji14]
27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Czeka mnie to już nieodwołalnie jutro, więc nie mam się czym cieszyć [emoji14] na razie się cieszę że jem śniadanie przed 6 ranoCiesz sie, ze wracasz i mozesz sie przespac. Ja po glukozie bede musiala funkcjonowac do wieczora[emoji53]
Aniołek[*] 8.08.2017
Będzie dobrze :* daj znać poZazdroszcze! Ja sie szykuje.
Aniołek[*] 8.08.2017
ja jutro pobudka rano i do punktu pojadę ale na 8, bo wcześniej zamknięte. Więc 7 najwcześniej muszę wstać nie ma tragedii nie to co dziś o 4 budzik a ja nie wiedziałam co się dzieje
Haha, no jutro bedzie gorzej.Czeka mnie to już nieodwołalnie jutro, więc nie mam się czym cieszyć [emoji14] na razie się cieszę że jem śniadanie przed 6 rano
27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Ja o 4 wstaje do pracy jak mam dniowke[emoji6]Będzie dobrze :* daj znać po
Pewnie ja usne, dziewczyny wstaną, forum ruszy i znów nie zadgonie [emoji14]
27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
No właśnie jak jechałam z lotniska też było mi już niedobrze więc stwierdziłam że dziś nie da rady przeczekać do 8 a raczej do 10 jak pobudka o 4.. Więc nawet o tym już nie myślałam, nie ma co na wariataHaha, no jutro bedzie gorzej.
Juz mi niedobrze z glodu[emoji53]
Aniołek[*] 8.08.2017
Na szczęście żłobki nie są czynne aż tak wcześnieJa o 4 wstaje do pracy jak mam dniowke[emoji6]
Aniołek[*] 8.08.2017
idziemy razem, więc liczę, że O się sporo nauczy o przede wszystkim się przełamie... [emoji6]
Dacie radę [emoji106] [emoji106] [emoji106]
Po stracie ciąży byłam z O, więc pilnował, żebym cokolwiek zjadła, wypiła, przynosił herbatę, koktajl do wypicia itd. A ja po kilku dniach (jak przestałam krwawić itd) uciekłam w bieganie...Ja prawie nie jadlam przez ok. tydzien po poronieniu. Tez nie chce tego wspominac.
Aniołek[*] 8.08.2017
