reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2018

A tymczasem... Czas na gik....
1522256228-fb94681e2395082f-aaaaaa.jpeg


p19u3e3ky6d8emkb.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Ja już po. W szoku jestem zaczęłam 27 tydzień i jeszcze daję radę w brzuch podawac.

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Nigdy nie umiałam się ukloc nawet cyklem... Albo jaj wszyscy sami sobie uszy przebijali sami... Ja nawet nikogo bym nie umiała ukloc... Moja mama była w szkole pielegniarskiej i z tego powodu zrezygnowala... Psychicznie mamy taki opór silny, że masakra

f2w39n7303c24ozn.png
Oj.. Kogoś też bym nie dźgnęła igłą ale samą siebie już jakoś mi przychodzi łatwo... Ale komuś wbić igłę bleee

p19u3e3ky6d8emkb.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
Oj.. Kogoś też bym nie dźgnęła igłą ale samą siebie już jakoś mi przychodzi łatwo... Ale komuś wbić igłę bleee

p19u3e3ky6d8emkb.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Ja zawsze głowę odwracam gdy mi pobierają bo dla mnie najgorszy jest moment zbliżania się igły w stronę żyły i moment przeklocia [emoji23] jak już jest w środku to nie [emoji16] kiedyś krew oddawałam i już w trakcie mogłam patrzeć jak się woreczek napełnia itp [emoji39][emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
 
Oj.. Kogoś też bym nie dźgnęła igłą ale samą siebie już jakoś mi przychodzi łatwo... Ale komuś wbić igłę bleee

p19u3e3ky6d8emkb.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
A mnie właśnie dużo łatwiej komuś niż sobie [emoji23]
Regularnie robiłam zastrzyki kotom, podawałam im kroplówki itd, robiłam zastrzyki mamie/babci (mama mnie uczyła ;)), kiedyś zakładałam wenflona... Ale wszystko komuś, a sobie to już zupełny hardcore dla mnie... [emoji15] [emoji23]

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Padam na twarz dzisiaj.
Ja z reguly chodzilam spac o 1 w nocy, wstawalam o 7.30 ( jak chodze do pracy).
Teraz jak nie ma szkoly , a jestem na zwolnieniu to ide spac kolo 22.30, a wstajemy kolo 7.30.
Kocham spac. Wtedy nic nie ma znaczenia, nerwy sie wyciszaja, gleboko odpoczywam.

Lekarz ze szpitala dzwonil, ze z mojego posiewu pochwy wyszedl delikatny stan zapalny ala lekka infekcja I mam kupic clotrimazolum. Kupilam!!! 11, 90 euro. Ale cena. Jakos I tak nie ufam niczemu z apteki.
Kupilam duzo probiotykow. Babka ze sklepu polecila mi rozsypanie proszku na czysta wkladke. W ten sposob pozyteczne bakterie wejda do pochwy I zmienia ph na niekorzystne dla grzybow. A to ci ciekawostka.

A zastrzyki czy bym umiala. Pewnie jakbym musiala to moze I tak.
Duzo asystowalam lekarzom przy zakladaniu welflonow, podawaniu kontastu dozylnie itp. Jakos przezylam...
 
Ja zawsze głowę odwracam gdy mi pobierają bo dla mnie najgorszy jest moment zbliżania się igły w stronę żyły i moment przeklocia [emoji23] jak już jest w środku to nie [emoji16] kiedyś krew oddawałam i już w trakcie mogłam patrzeć jak się woreczek napełnia itp [emoji39][emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
To ja się gapie jak mi igłę wbija i jak się krew wlewa w ten pojemniczek :D a że mam rzadką to leci jak woda hahaha

p19u3e3ky6d8emkb.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
A mnie właśnie dużo łatwiej komuś niż sobie [emoji23]
Regularnie robiłam zastrzyki kotom, podawałam im kroplówki itd, robiłam zastrzyki mamie/babci (mama mnie uczyła ;)), kiedyś zakładałam wenflona... Ale wszystko komuś, a sobie to już zupełny hardcore dla mnie... [emoji15] [emoji23]

0d1yrjjgtd95fou3.png
O matko... Nie umiałabym chyba... Chociaż kiedyś mówiłam że sobie też bym nie umiała a jednak to codziennie robię [emoji14]

p19u3e3ky6d8emkb.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
reklama
To ja się gapie jak mi igłę wbija i jak się krew wlewa w ten pojemniczek :D a że mam rzadką to leci jak woda hahaha

p19u3e3ky6d8emkb.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Ja teraz w ciąży też mam rzadka bo później cały wacik zakrwawiony [emoji16] ale nie mogę patrzeć gdy ta igła ma mnie ukloc[emoji23][emoji23]

f2w39n7303c24ozn.png
 
Do góry