T
reklama
olaaa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2017
- Postów
- 11 072
Ja na popęd narzekać nie mogę Mnie to bardziej M stopuje, nie wiem czemu ale odkąd jestem w ciąży to jakoś on jest mniej aktywny w tej sferze. Nie wiem o co chodzi. Pytam nie raz ale mówi, że jest ok i się śmieje, że się chyba zrobił stary Ja tam czasem tęsknie za tym jak było np w październiku jak się staraliśmy o maluszka, seks średnio 3-4 razy w tygodniu i to on sam inicjował w dużej mierze stosunki. Teraz to ja zawsze mu mówię, że chce, albo zaczynam to jakoś inicjować bo sam z siebie jakby nagle nie miał potrzeb. Miałyście taką sytuację?Słyszałam ze w 5 6 miesiącu powinien być największy popęd he a u mnie chyba odwrotnie jak mój M coś chce to ona kopie w tedy a mi sie głupio jakoś robi i nie mogę sie skupić hee
My to jesteśmy ze sobą dopiero od lipca, więc ciągle była między nami duża chemia, do końca listopada mieszkaliśmy osobno, może to też miało znaczenie bo on miał czas żeby odpocząć itp a teraz to jest ciągle mną "osaczony" [emoji16] Ja to bym chciała czasem się uspokoić i dać mu spokój, nie całować i przytulać co chwilę ale normalnie nie umiem.
U nas odwrotnie ja byłam bardziej aktywna przed ciązą mój bez zmian zawsze zwarty i gotowy zresztą dopiero 7 miesiecy po slubie jestesmy to wyjścia innego nie ma .. Ja tracę ochotęJa na popęd narzekać nie mogę Mnie to bardziej M stopuje, nie wiem czemu ale odkąd jestem w ciąży to jakoś on jest mniej aktywny w tej sferze. Nie wiem o co chodzi. Pytam nie raz ale mówi, że jest ok i się śmieje, że się chyba zrobił stary Ja tam czasem tęsknie za tym jak było np w październiku jak się staraliśmy o maluszka, seks średnio 3-4 razy w tygodniu i to on sam inicjował w dużej mierze stosunki. Teraz to ja zawsze mu mówię, że chce, albo zaczynam to jakoś inicjować bo sam z siebie jakby nagle nie miał potrzeb. Miałyście taką sytuację?
My to jesteśmy ze sobą dopiero od lipca, więc ciągle była między nami duża chemia, do końca listopada mieszkaliśmy osobno, może to też miało znaczenie bo on miał czas żeby odpocząć itp a teraz to jest ciągle mną "osaczony" [emoji16] Ja to bym chciała czasem się uspokoić i dać mu spokój, nie całować i przytulać co chwilę ale normalnie nie umiem.
kinga30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2016
- Postów
- 15 244
Mam prawie taka sama podusie tylko mietowa ta druga ksiazka ma bardzo ciekawy tytul
olaaa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2017
- Postów
- 11 072
Oj chciałabym żeby u nas było odwrotnie chociaż raz. Czasem sobie myślę, że może M boi się o małego, nie czuje się teraz swobodnie albo że ja go już mniej podniecam,U nas odwrotnie ja byłam bardziej aktywna przed ciązą mój bez zmian zawsze zwarty i gotowy zresztą dopiero 7 miesiecy po slubie jestesmy to wyjścia innego nie ma .. Ja tracę ochotę
Magdzik9111
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2017
- Postów
- 268
hej dziewczyy
czy ktoras z was tez ma bakterie:streptococcus agalactiae
odebralam dzisis wynii wymazu, wynik:
streptococcus agalactiae b.liczne
grzyby b. liczne
jestem przerazona naczytalam sie w Internecie, dzwonilam do swojej lekarki powiedziala ze tej bakteri sie nie leczy dopiero przed porodem podaje sie antybiotyk , natomiast o grzybach ktore tez mam i ktpre mialam juz leczone dwa razy nystatyna ani słowa, obecnie nie czuje swiadu ani poeczenia (tylko czasami i umoarkowanie) stad moje pytanie czy według was isc od razu do lekarki czy poczekac na wizyte za tydzien, bo nie mam jakichs obkjawow meczacych
czy ktoras z was tez ma bakterie:streptococcus agalactiae
odebralam dzisis wynii wymazu, wynik:
streptococcus agalactiae b.liczne
grzyby b. liczne
jestem przerazona naczytalam sie w Internecie, dzwonilam do swojej lekarki powiedziala ze tej bakteri sie nie leczy dopiero przed porodem podaje sie antybiotyk , natomiast o grzybach ktore tez mam i ktpre mialam juz leczone dwa razy nystatyna ani słowa, obecnie nie czuje swiadu ani poeczenia (tylko czasami i umoarkowanie) stad moje pytanie czy według was isc od razu do lekarki czy poczekac na wizyte za tydzien, bo nie mam jakichs obkjawow meczacych
Myślę ze napewo boi sie o mełego nie wkręcaj sobie matka ;d ze juz go nie podniecasz bo na pewno tak nie jestOj chciałabym żeby u nas było odwrotnie chociaż raz. Czasem sobie myślę, że może M boi się o małego, nie czuje się teraz swobodnie albo że ja go już mniej podniecam,
T
taycia
Gość
Mam prawie taka sama podusie tylko mietowa ta druga ksiazka ma bardzo ciekawy tytul
Ta dla chlopcow? Bardzo lubimy tego typu ksiazki . Mamy jeszcze jedna : 'Dlaczego dorosli maja dziwne zeby?'. Polecam. Napisane w swietnym stylu , prosto i do celu :-)
olaaa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2017
- Postów
- 11 072
Dzięki kochana, podniosłaś mnie na duchu Niby zawsze mi mówi, że mam nie gadać głupot i że mu się podobam ciągle tak samo ale jednak w głowie to dalej siedzi. Z tą obawą o małego to też nie wiem czy tak do końca jest, w końcu to jego trzecie dziecko i chyba zdążył się już oswoić z ciążą i rodzicielstwem. Muszę z nim pogadać jeszcze raz, może dziś spróbuję Tylko, że jak zaczynam te same śpiewki to znowu się boję, że w końcu się wkurzy bo ileż można gadać o tym samymMyślę ze napewo boi sie o mełego nie wkręcaj sobie matka ;d ze juz go nie podniecasz bo na pewno tak nie jest
A tak zmieniając jeszcze temat to mam pytanie do dziewczyn, które czuły czkawkę młodocianych Ile ona u Was trwa i w jakich odstępach czasu? Czasami czuję takie jakby bąbelki co 4-5 sekund ale trwają bardzo krótko, bo jakoś z kilka powtórzeń tylko.
reklama
Wronka199
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 1 468
Mi maz od razu powiedział ze jestem malo pociągająca ale to dlatego ze wie ze w środku jest synus i go to przeraza.. Wiec musze poczekać z 4 mce i wszystko wroci do normyOj chciałabym żeby u nas było odwrotnie chociaż raz. Czasem sobie myślę, że może M boi się o małego, nie czuje się teraz swobodnie albo że ja go już mniej podniecam,
Podziel się: